Tym razem wyciągnęłam z czeluści szafki niedużą buteleczkę lakieru marki petites w kolorze 512 figi. Ten lakier (i jeszcze kilka innych kolorów) jest ze mną od grudnia 2012 **KLIK** i trzyma się fantastycznie- nie zgęstniał, nie zgluciał nie przebarwił się.
![]() |
cieszę się, że powrócił do łask :) |
![]() |
malutka buteleczka |
![]() |
zgrabny pędzelek i wygodna konsystencja |
![]() |
na paznokciach mam dwie cienkie wrstwy |
![]() |
i top SV |
![]() |
będę do niego często wracała :) |
wow zwraca na siebie uwagę !!
ReplyDeleteŁadne i oryginalne :)!
ReplyDeleteNie dla mnie :)
ReplyDeleteślicznny!
ReplyDeleteBardzo fajny i cieszę się, że nie tylko ja jeszcze używam lakierów o wykończeniu innym niż kremowe/piaskowe/matowe ;)
ReplyDeleteKolorek jest cudny :)
ReplyDeleteJulajulia.blogspot.com
kolor jest naprawdę piękny!!!
ReplyDeletehttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
śliczny kolorek! :)
ReplyDeletePiękny metalik :D
ReplyDeletepięknie się prezentuje ;)
ReplyDeleteKolorek ciekawy :) W sam raz na lato :)
ReplyDelete