Wednesday, April 27, 2016

moja aktualna pielęgnacja włosów- ulubione kosmetyki

Kilka słów o kosmetykach, których używam na co dzień do pielęgnacji włosów.
Moje włosy potrzebują specjalnej pielęgnacji i specjalnej troski. Są biedne. Mocno zniszczone, wielokrotnie rozjaśniane, maltretowane suszarką z gorącym powietrzem i mocno splatane gumkami. To cud, że cały czas mają siłę utrzymać się na mojej głowie ;)
Wiem, że robię sporo rzeczy, których nie powinnam.. Ale inaczej nie miałabym koloru, w którym czuję się świetnie czy długości, która najbardziej mi odpowiada.
Staram się codziennie pielęgnować moje włosy tak, żeby na bieżąco regenerować wszystkie zniszczenia.

Poniżej zebrałam większość kosmetyków, które towarzyszą mi podczas codziennej pielęgnacji:


aktualnie używam duetu Garnier z awokado i masłem shea
takim zwykłym szamponem zmywam wszystkie kosmetyki utrwalające typu lakier czy pianka do włosów
odżywkę nakładam na kilka minut jako ostatni punkt mycia włosów

przed nałożeniem odzywki myję włosy jeszcze raz fioletowym szamponem Clairol Shimmer Lights
to jest NAJLEPSZY szampon do zimnego blondu.. UWIELBIAM GO!
zostawiam go na włosach na kilka minut i wszystkie ciepłe i żółte refleksy magicznie znikają <3

zawsze mam pod ręką stado miniaturek z moich subskrypcyjnych przesyłek
zużywam je na bieżąco, część mam w łazience, część w torebce :)

jedwab w płynie Biosilk na końcówki po każdym suszeniu włosów

uwielbiam markę Fekkai <3
kosmetyki są rewelacyjne- świetnie pielęgnują i cudnie pachną

dwufazowy spray chroniący przed słońcem

ostatni zakup- serum na końcówki
rewelacja! pieknie zamyka łuski włosa i maskuje rozdwojone końcówki
włosy wyglądają na zdrowsze i są błyszczące

krem nabłyszczający- moja miłość
idealny na całą długość włosów- cudownie nabłyszcza, nawilża i bosko pachnie
to już moje nie wiem które opakowanie ;)

i ostatni punkt programu- bardzo ważny (jeśli nie najważniejszy)
olej kokosowy
nakładam w ogromnych ilościach na końcówki, najczęściej wieczorem przed zaśnięciem jako maskę a potem zmywam rano :)
Mam w planach zrobienie zabiegu keratynowego u fryzjera.
Macie jekieś doświadczenie w tym temacie? Dajcie proszę znać.
Buziaki!

4 comments:

  1. Kurcze, kupiłam olej kokosowy, muszę. W końcu zacząć używać :)

    ReplyDelete
  2. Fekkai faktycznie cudnie pachna, i zapach sie utrzymuje na wlosach, ja uzywam Gloss w spray'u, nie ma takiej "tlustej" powloki na wlosach a jednoczesnie pieknie nablyszcza.
    Do moich blond wlosow tez uzywalam "shimmering light", ale sie przerzucilam na Matrix "So silver".

    ReplyDelete
  3. Kiedyś nosiłam się z zamiarem kupienia produktów z Biosilk.

    ReplyDelete
  4. Olejem kokosowym zabezpieczam końcówki. Nakładam na wilgotne końce odrobinę, rozczesuję u gotowe. Fajny sposób, polecam.

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!