Chmury dzisiaj były prześliczne :)
Cieszę się, że zabrałam aparat, bo udało mi się zrobić kilka miłych zdjęć. Z takim niebem Bay Area wygląda cudnie.
Wiem, wiem.. Dużo razy Bay Area się u mnie na blogu przewija.. Mam chyba słabość do tego miejsca :)
Jutro wracamy do domu!! Do Nuszkisa!!
Życie w samochodzie.. Nie oszukujmy się, życie w Ameryce jest ściśle powiązane z samochodami. Większa część społeczeństwa przeżywa lwią część swoich dni w samochodach. Nie liczę mieszkańców wielkich miast, gdzie komunikacja miejska jest tańsza, wygodniejsza i łatwo dostępna. Jeśli chcemy dotrzeć z miasta do miasta wybieramy samochody. Dlatego sieć dróg i autostrad jest na takim hiper mega wysokim poziomie.
Dzisiejsze zdjęcia były robione w samochodzie i z samochodu :) Co przypomina mi, jak bardzo muszę wyczyścić wszystkie szyby..
Zapraszam :)
Zawsze podróżują z nami:
różaniec z drewna różanego- prezent od mojej teściowej, przywieziony z Ziemi Świętej
oraz
prześliczne ceramiczne serduszko zrobione przez Annę --> http://art-ceramika.blogspot.com/
Już kiedyś pisałam, że te rejony kojarzą mi się z wiatrakami :)
Te jaśniejsze miejsca na trawie to niestety nie śnieg.. To suche rośliny.
Wiatraki, wiatraki, wiatraki..
Czas na przekąskę :) Wybór padł na Carl's Jr (fastfuuuuuuuuuuuud)
panierowane kurczakowe piersiki, frytuszki i jakże zdrowa sałatka (poza kadrem mąż spożył :) hamburgera)
a za oknem wciąż wiatraki
hej hej! to ja :)
cudne chmury
krówki na pagórkach
stadko gołębi
tak wygląda palma jadąca z prędkością 120 km/h (całkiem nieźle się trzyma)
to do list: umyć szyby boczne
:)
coś słodkiego, coś miłego :) komu czekolady?
krówki na zielonym, grudniowym pastwisku.. i wiatraki
lubię..
a to druga strona drogi :)
Przytulam jesiennie :)
i wysyłam dzisiejszą tęczę:
Widoki są genialne! Zazdroszczę!
ReplyDelete:)
DeletePiękne są te chmurzyska:)
ReplyDeleteDzięki tym chmurzyskom widoki z pięknych robią się przepiękne :)
DeleteJa poproszę kawałek tego niebieskiego za oknem! Bo to co u mnie jest w tym miejscu to się całkiem do niczego nie nadaje. ;>
ReplyDeleteWysyłam kawałeczek :)
Deletew jakim miescie w Kali mieszkasz? :]
ReplyDeleteLong Beach- Los Angeles county
DeleteNie znałyśmy się jeszcze wtedy:* Chmury są przecudne :)
ReplyDeleteDziękuję Ci za tego posta. Stany zawsze kojarzą mi się tylko z wielkimi miastami, albo wiejskimi miasteczkami żywcem wyjętymi z filmów (w stylu Woodsboro na przykład). Nie miałam pojęcia, że są tam też takie piękne okolice. Wspaniałe.
ReplyDelete