Wednesday, June 12, 2013

ajfon miks #16

Zrzut zdjęć mobilnych #16

Farmers Market:

moje ulubione suchotniczki

nie mogłam się oprzeć kolorom

bazylia i natka pietruszki

przesłodkie truskawy

odpoczynek (na paznokciach mam lakier Jamapi- numer 5 Mary Rose  prezent od Stri, dziękuję kochana  )

morele

tak się odbijam w szybie :)
ustanowiłam sobie piątek dniem bez samochodu- trzymajcie kciuki
Jedzonko:

kolorowe papryki

duże upiekłam z kurczakiem

a z małych zrobiłam przystawkę :)
do każdej połówki włożyłam plasterek sera camembert

a potem zawinęłam w plasterek bekonu

po upieczeniu zniknęły w tak szybkim tempie, że nie maiłam szans na zrobienie zdjęcia :)
lanczyk branczyk

truskawy

biała czekolada pomarańczowa 
;) takie mądrości serwuje nam ROSS

mam fioła na punkcie kogucików  (kurki i kurczaczki też lubię, ale nie aż tak bardzo)
córciowo-mamuniowa przekąska lodowa :) wanilia z kawałkami czekolady 
Kwiatki i kwiatuszki:

sezon na plumerię

różowe drzewa przekwitły.. teraz kwitną fioletowe :)


czasem tak tylko stoję i patrzę w górę ;)

wewnątrzbudynkowa hortensja
Różności:

latająca rodzinka autorstwa Dzieciny:
na samej górze Dziecina, ta największa w środku to ja (przyznacie, że mam urocze rzęsy?), tak kreseczka to Nuszkis i na samym dole tatuś z brodą
hue hue :D
Nuszkis:

moja ^^

Nuszkisława schowana w rurze

dbamy o paszczę :)
Nuka nie jest najszczęśliwsza jak widać na załączonym obrazku..

pasta do zębów z miętą i kocimiętką (chciałam kupić pastę o smaku kurczaka, ale nie było..)
spray odkamieniająco-czyszczący
Relaks:

kawusia 
na paznokciach Blue Lake Gosi z perłowym topem essie 

czasem idę z kawką przed dom i patrzę na fontannę i zaczarowany ogródek
Buziaki!

23 comments:

  1. Stukam się kawusią na balkonie co prawda i bez krzty zaczarowanego ogródka ale chociaż na zielone drzewko sobie popatrzę:)
    Czy Plumeria pachnie? pięknie wygląda:)
    Nie wiedziałam że z Ciebie kogutek jest :*
    Rysunek Dzieciny ciekawy - najbardziej ta kreska w roli Kocicy hehe:)
    Buziole :*

    ReplyDelete
    Replies
    1. stuk stuk :)
      plumeria pachnie :) zresztą już wiesz jak :D
      ze mnie kogutek jakich mało ;)
      kreseczka kotkowa jest satyrą rzeczywistej wagi Nuszkisławy..
      buziaki!!

      Delete
  2. Musze koniecznie zrobić takie papryczki <3
    A lakier prezentuje się świetnie na stópkach ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. smacznego :)
      lakier jest cudny- dobra robota :*

      Delete
  3. Apetytu mi narobiłaś tymi papryczkami!
    A fioletowe drzewa są przepiękne :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. uwielbiam to, że tutaj cały czas jakieś dzrewa kwitną.. jedne przekwitają inne rozkwitają :)

      Delete
  4. Super przepis na te papryczki. U nas nigdzie nie widzialam takich malutkich, ale wyorobuje z normalna papryka. ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. z normalną też powinny wyjść pyszne :)

      Delete
  5. u mnie dniem bez auta byla prawie z 3 miesiace poniedzialek. nie wiem w sumie czemu ten dzien wybralam, ale przewaznie wtedy ide sobie na lumpeksy i jak to bywa..znajduje super fajne rzeczy i musze dzwigac;) Teraz w upaly to mi sie öazic nie chce wogule lub dopiero poznym popoludniem!

    ReplyDelete
    Replies
    1. trzymaj kciuki za moje piątki a ja będę trzymać za Twoje poniedziałki :)

      Delete
  6. macie biala pomaranczowa???? <3 juz zazdroszcze ! super zdjecia, a kocina cudowna

    ReplyDelete
    Replies
    1. mamy :) trafiłam przez zupełny przypadek ;) i oprócz mlecznej jest jeszcze gorzka ^^

      Delete
  7. świetny pomysł na papryczkową przystawkę :)
    Ja właśnie idę sobie przygotować truskawy z jogurtem na śniadanie :)

    ReplyDelete
  8. Papryczki musiały być pyszne :) Piękny masz ten ogród przed domem :) Idealne miejsce na relaks...

    ReplyDelete
    Replies
    1. były pyszne :)
      Ogródek lubię, a teraz jak piję kawkę patrząc na niego z góry to nawet go bardzo lubię ;)

      Delete
  9. Wszystkie jedzeniowe zdjęcia są świetne! A ta czekolada cytrynowa... wow!

    ReplyDelete
  10. Ja właśnie siedzę w swoim zaczarowanym ogrodzie pełnym drzew owocowych i kwiatów :)
    Uwielbiam to Twoje kocie! Gdybym nadarzyła się okazja to pewnie uprowadziłabym Nuszkisa :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. ah jak cudnie :) ja na 'swój' ogródek patrzę tylko z góry
      moje kocię jest nieuprowadzalne :D za to bardzo głaskalne
      buziaki!

      Delete
  11. Ach no i zapomniałam dodać, że przystawka z papryczek wygląda smakowicie. Może kiedyś wypróbuję na własnych kubkach smakowych :)

    ReplyDelete
  12. Zapodasz pełen przepis na papryczki? :) bo zazwyczaj robię faszerowane, ale jako że jestem wielką fanką bekonu to ogromnie cieszy mnie wybór w UK i kombinuję z nim na różne sposoby :D

    Rany, ja dawno nie widziałam "suchotników". One zawsze będą kojarzyć mi się z domem rodzinnym i ogródkiem, gdzie zawsze było ich sporo. A potem stały w wazonie.... Rozmarzyłam się.....

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!