dwie duże ramy plakatowe (które służą nam do puzzli) mój mąż ma obecnie fazę na puzzle :) układa namiętnie zestawy składające się ze 1000 elementów i rozwiesza swoje dzieła w domu |
bardzo polubiłam patelnie z serii 365+ mam już małą, teraz dokupiliśmy dużą |
mały aloes <3 |
mały, polarowy kocyk dla Dzieciny do samochodu |
butelka/dzbanek na wodę minaralną albo sok |
pojemniki do przechowywania jedzenia |
zawsze mamy w domu duży zapas baterii (w razie jakiegoś trzęsienia ziemi albo czegoś podobnego) typ AAA |
typ AA |
wzięłam na spróbowanie zestaw nowych gąbek do mycia naczyń |
Dziecina wybrała sobie fioletowy a mąż granatowy ręcznik |
kosz |
wesoła gromadka |
Lubie te kocyki, szkoda ze tak strasznie zdrozaly z 5zl na prawie 10 :(
ReplyDeleteojej.. to dużo :(
DeleteAloes bym kupiła ;D
ReplyDeletecieszę się ze był :) bo długo na niego polowałam
DeleteRównież przepadam za Ikeą!
ReplyDeletesuper sklep, ale bardzo kuszący- i starsznie trudno wyjść z pustymi rekami
DeleteO w polskiej ikeii nie widziałąm aloesu.
ReplyDeletemoże to jakaś lokalna dostawa :)
DeleteAloes rozrośnie Ci się jak nie wiem :D za jakieś dwa miesiące lub trzy, będziesz już mieć dwa :D
ReplyDeletemam nadzieję :)
DeleteJa też układam puzzle 1000 elementów - tylko reprodukcje dzieł sztuki, no i nigdy nie patrzę na opakowanie - dla mnie to ściąganie :)) Ale po ułożeniu z powrotem do pudełka.
ReplyDeleteNigdy nie byłam w Ikei, ale Twoje zakupy bardzo mi się podobają. I patelnia, i gąbki, i ręczniki - takie zwykłe rzeczy, a ile radochy.
Magda od błyskotek
wow! podziwiam Cię!
Deleteja nie jestem puzzlowa, wcale a wcale
o tak, takie zwykłe rzeczy sprawiają najwięcej radości :)