Tuesday, July 28, 2015

kupiłam wspomnienia sprzed prawie 20 lat..

Na eBayu natknęłam się na zapach z Avonu z końca lat dziewiędziesiatych.
Przez lata jego popularności- ja byłam w wyższych klasach podstawówki (6/7/8) i pamiętam, że bardzo go lubiłam (miałam dwie butelki- jak pierwsza mi się skończyła, poprosiłam od razu o drugą)..
Ahhh wspomnienia. Mam w głowie kilka scen ściśle związanych z tym zapachem.

Pamiętam jak pachniał- melon, ogórek, papaja i owoce cytrusowe. 20 lat to długi czas, ale zapachy mają w mojej pamięci specjalne miejsce i jestem w stanie je przywoływać i 'odtwarzać'.

Nie mam pojęcia, czy po tylu latach, kupiona przeze mnie butelka perfum będzie nadawała się do użytku i czy sam zapach będzie choć trochę przypominał ten, który cały czas pamiętam..

Nie mogłam nie kupić tych perfum- to były mój pierwszy w życiu 'poważny' zapach. Bardzo bym żałowała, gdybym odpuściła.
Nawet jeśli okaże się, że po tylu latach są zwietrzałe- nie będę zła, bo jestem świadoma ryzyka ;)

Przesyłka ma dojść do mnie we wtorek.

źródło: eBay
Buziaki!

16 comments:

  1. Mam nadzieję, że zapach będzie ten sam :)

    ReplyDelete
  2. wspomnienia nie mają ceny, dobry wybór! :)

    ReplyDelete
  3. zapachy niosą ze sobą pamięć, więc jestem pewna, że nie pożałujesz tego zakupu

    ReplyDelete
  4. We wspomnienia warto zainwestować :) Ja sama z chęcią kupiłabym mgiełkę do ciała Marshmallow, którą pamiętam z dzieciństwa, ale nigdzie jej nie ma :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. nie znam jej, ale trzymam kciuki, żebyś ją znalazła :)

      Delete
  5. Jeju, ja pamiętam taką serię z avonu, która również przywołuje moje wspomnienia. Nie wiem czy kojarzysz 'wish of..' Było 'wish of love', 'wish of peace' i 'wish of happiness' Ja byłam zakochana w tym pierwszym <3

    ReplyDelete
    Replies
    1. pamietam tę serię :) ale nie miałam żadnego zapachu 'wish of..'

      Delete
  6. Kasieńko, daj znać koniecznie, czy nadal tak pachną, bo to również moje wspomnienie zapachowe :-))))) Normalnie wysilam wyobraźnię, aby przywołać ten cudny, młodzieńczy zapach... ;-)

    ReplyDelete
  7. A gdzież się one uchowały? Miłego wspominania :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. mam nadzieję, że leżały w chłodnym i ciemnym miejscu :D

      Delete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!