Sunday, February 7, 2016

balsamy do ust EOS w sztyfcie

W Targecie trafiłam na balsamy do ust EOS w sztyfcie. Kultowe jajeczka mają klasyczny odpowiednik. Nie mam pojęcia jak długo są w sprzedaży, być może są dostępne od kilku tygodni, może miesięcy, a może nawet lat ;)
Ja widziałam je po raz pierwszy w życiu.
Nie jestem fanką jajeczkowej formuły- nie lubię słodzonych pomadek ochronnych. Przypuszczam, że wersja w sztyfcie ma dokładnie taki sam skład, tylko inny kształt.
Zrobiłam kilka zdjęć:

mini szafa eosowa

z bliska

jeszcze bardziej z bliska

granat i malina

truskawkowy sorbet

wanilia

słodka mięta

borówka i acai
Buziaki!

2 comments:

  1. truskawkowy sorbet kusi. nie miałam jeszcze żadnego eoska w swojej kolekcji!

    ReplyDelete
    Replies
    1. jak lubisz słodkie pomadki i balsamy ochronne do ust to polubiłabyś eos :)
      ja nie przepadam..

      Delete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!