Nie zdecydowałam się wtedy na zakup pełnowymiarowego opakowania.
Z biegiem czasu moja kolekcja maskar rosła i rosła, ale żaden tusz nie odpowiadał mi tak bardzo jak ten od Elizabeth Mott.
Kilka dni temu zdecydowałam się na zakup It's so BIG! Dzisiaj dostałam przesyłkę :)
![]() |
bardzo niepozorne opakowanie |
![]() |
nieduża, klasyczna szczoteczka w delikatnym klepsydrowym kształcie |
![]() |
z bliska |
![]() |
opis na opakowaniu |
![]() |
skład i inne informacje tusz jest produkowany w Korei |
Buziaki!
Pierwszy raz widzę ten tusz na oczy :)
ReplyDeleteja tea go długo, długo nie znałam :)
DeleteJa też go nie widziałam wcześniej, a koreańskie cuda znam całkiem nieźle :D
ReplyDeleteja w sumie niedawno zauważyłam, że on jest koreański ;)
DeleteGdzies go chyba już widziałam.... :-)
ReplyDeleteAczkolwiek ja mam swoje ulubione z dłuższymi włsokami, któe niesamowicie wyczesują rzęsy :-)
Pozdrawiam ;*
♡MiśkaGrabowskaOfficial♡
ja chyba tak bardzo nie zwracam uwagi na szczoteczkę w tuszu :)
Deletedla mnie musi być dobra formuła- wtedy przeżyję każdą szczoteczkę ;)
Szczoteczka nie jest moim faworytem, ale ponieważ właśnie kończę moją obecną maskarę to może skuszę się na tę, choć podejrzewam, że nie będzie łatwo ją znaleźć w Polsce :(
ReplyDeletejeśli nie stacjonarnie to poszukaj w internetach :) tam jest wszystko :)
Delete