Tym razem dostałam kilka niezbyt trafionych kosmetyków..
Beauty from within |
zawartość |
szampon John Frieda dla brunetek- nietrafiony.. |
balsam delikatnie brązujący Jergens |
Curel żel do mycia ciała do bardzo suchej i swędzącej skóry |
żel Biore z sodą do mycia twarzy (oczyszczający pory) |
krem na noc CeraVe |
pasta do zębów Colgate Optic White |
krem BB Burt's Bees |
color light/medium- zbyt ciemny dla mnie.. |
ulotka Colgate |
kupon L'Oreal |
z tyłu próbnik kolorów |
pudełka w ogóle nie znam ale zawartośc przyjemna :)
ReplyDeleteZawartość fajna ale szkoda, że kolory nie trafione.
ReplyDeleteDla mnie by się wszystko przydało. Co prawda jestem szatynką, ale chyba by nie zaszkodził mi szampon. Kolor BB rzeczywiście za ciemny. Fajna zawartość. :)
ReplyDeleteile cudowności, tylko niestety ale jestem blondyneczka ;D Szkoda, ze i tobie nie trafili ;(
ReplyDeleteCiekawa jestem jaki będzie ten żel z sodą. Wygląda obiecująco :)
ReplyDeleteMam produkty od Biore i sobie chwalę :)
ReplyDeleteWidzę, że wszędzie dodają do pudełek pasty do zębów :P
ReplyDelete