Zrobiłam dwa mydła.
To co pokażę Wam na zdjęciach zajęło mi 3 dni. Teraz mydła muszą dojrzeć przez kolejne 4-5 tygodni zanim będą całkowicie bezpieczne dla skóry.
Oba mydła mają taki sam skład: olej kokosowy, olej palmowy, oliwę z oliwek, masło shea, NaOH i woda.
Jak opanuję sztukę robienia mydła do tego stopnia, że będę w stanie na bieżąco dokumentować cały proces- zrobię tutorial i razem z przepisem umieszczę wszystko na blogu.
|
gotowe mydła |
Dzień pierwszy.
Mydła po wlaniu do form i ozdobieniu:
|
torcik różano-pomarańczowy |
|
mydło truskawkowo-grapefruitowe z płatkami nagietka |
Dzień drugi.
Po dobie spędzonej w ciepłym miejscu mydło można wyjąć z form.
|
zdjęłam niepotrzebną warstwę brokatu (za dużo mi się sypnęło) |
|
z bliska |
|
z boku |
|
mydło owocowe :) |
|
dwukolorowe z płatkami nagietka w środku i na wierzchu |
|
spód mydła i widoczny wzór
i Nuszkisława :3 |
Dzień trzeci.
Mydła nadaja się do pokrojenia.
|
kawałek idealnie mieszczący się w dłoni |
|
wzór w przekroju z widocznymi płatkami nagietka w żółtym kolorze :) |
|
kawałek różanego torcika |
|
jaśniejszy kolor ma zapach róży a żółty ma zapach kwiatów pomarańczy |
|
podobają mi się :) |
Buziaki!
Jakie cudowne. Mydło nie mydło, jadłabym tego torcika :-)
ReplyDeletePo tych zdjęciach twierdzę, że jednak Twoja sztuka tworzenia mydła jest opanowana w 100% :-) Co to znaczy, że: " Teraz mydła muszą dojrzeć przez kolejne 4-5 tygodni zanim będą całkowicie bezpieczne dla skóry"? Dojrzeć, czyli co? :-)
Aj i czekam na ten przepis tutorial na mydełka. Nie będę szukać w Internecie, tylko poczekam cierpliwie na Twój post :-)
Pozdrawiam ;*
♡MiśkaGrabowskaOfficial♡
Dzięki za miłe słowa :)
DeleteWśród składników mydła robionego metodą 'na zimno' jest zasada sodowa (NaOH/łóg/wodorotlenek sodu) która jest bardzo niebezpieczna- może łatwo poparzyć skórę a jej opary uszkodzić drogi oddechowe. W procesie robienia mydła oleje neutralizują zasadę sodową tworząc produkt końcowy, czyli w języku chemicznym sól (nasze mydło). Proces ten nazywa się saponifikacja albo zmydlanie.
Te dodatkowe tygodnie dają czas wszystkim składnikom na bezpieczne połączenie się, dokładne zneutralizowanie i wyparowanie podrażniających właściwości NaOH.
Pozdrawiam!
Wyglądają te mydełka jak do jedzenia. ;D
ReplyDeleteWygląda to cudnie! :) chętnie bym się umyła takim pięknym mydełkiem :)
ReplyDeletePiękne są! Nie mam pojęcia jak się robi mydła, dlatego chętnie zobaczyłabym tutorial krok po kroku :)
ReplyDeleteZapach tych mydel, nie baczac na ocean, doszedl i do mnie :) Tort jest piekny! A w dodatku zero kalorii :) Zamiast tutorialu nagraj filmik. O!
ReplyDeleteTwoje mydła są rewelacyjne, nie tylko pięknie wyglądają, ale jak wspominam mydełko kiedyś u Ciebie wygrane - cudeńko :)
ReplyDeleteThis comment has been removed by the author.
ReplyDeletedasz spróbować różanego? musi być fajne i pachnieć bosko :)
ReplyDeleteCo ja się będę rozpisywać, przecież wiesz, że kocham Twoje mydła.
ReplyDeleteMagda od błyskotek
Dzieła sztuki, nie mydła :)
ReplyDeleteo jejku, są cudne!! :-) aż szkoda używać
ReplyDeleteUwielbiam podziwiać Twoje tortowe mydełka! Są genialne :)
ReplyDeleteHey keep posting such good and meaningful articles.
ReplyDeletePrzepiękne!!!
ReplyDelete