Na porannych zakupach spożywczych w Biedronce natknęłam się na nieduże opakowanie z bazą na chlebek, który samodzielnie piecze się bez mąki. Bez mąki! :)
Rewelacja! Miałam przyjemność kiedyś próbować takiego cuda. Świetna sprawa :)
Teraz mam okazję sama coś takiego upiec :)
bardzo przyjemne opakowanie z wieloma informacjami cena wysoka jak za 250 gram ziaren, do których trzeba dodać osobni jeszcze kilku składników- 6,49 PLN |
IG 27,2 :D |
skład |
instrukcja pieczenia i dodatkowe składniki |
wartość odżywcza |
Postaram się zrobić posta DIY.
Buziaki!
No ciekawe jak to smakuje :D
ReplyDeleteJa jutro ide na poszukiwania i jeżeli termin ważności pozwoli, to kupię kilka na zapas :)
ReplyDeleteja kupiłam na zapas :D
Deletetermin ważności na opakowaniach które mam to 24 maja 2015
oooo :) daj znać koniecznie Kasiu jak smakował :) z takim IG i w takiej cenie, no i jeszcze jak będzie smakował tak dobrze jak tego typu chlebki, które do tej pory jadłam - to zaopatrzę się od razu w parę opakowań :)))
ReplyDeletedam znać :)
Deletesama jestem ciekawa co to za czary
wcześniej jadłam bardzo podobny z piekarni i bardzo mi smakował (tylko bardzo długo się go gryzło ;)
hehehe a to akurat dobrze :) więcej gryzienia i spokojne jedzenie o niebo lepsze od szybkiego przełykania przed telewizorem
Deleteprawda :)
Deletetylko ból żuchwy mało przyjemny ;)
ja oprócz sporadycznych swoich wypieków chleba nie jadam od pewnego już czasu :) ale nie odmówiłam świetnemu chlebowi na zakwasie u rodziców (gdzie leniuchuję troszkę obecnie) - po pierwszym dniu i olbrzymiej piętce takiego chrupiącego i twardego chleba myślałam, że mi wszystkie zęby wpadną ;p ale dobre ćwiczenie
DeleteCiekawie wygląda :D
ReplyDeletehttp://julajulia.blogspot.com/
O rany, chyba muszę zajrzeć do Biedronki, jestem niesamowicie zaskoczona tym chlebem! Jadłam kiedyś taki, i był niesamowity :D
ReplyDeleteNie mogę się już doczekać co z tego wyjdzie... Szybko piecz ten chlebek :D
ReplyDeleteNie widziałam tego w biedronce :) Muszę się lepiej rozglądać :)
Zapraszam do mnie :)
Pozdrawiam :)
cuda nad cudami,czekam jak będzie wyglądał i smakował po upieczeniu
ReplyDeleteOd jakiegoś czasu piekę sama chleb, koniecznie muszę wypróbować ! :) znalazłaś to pewnie na tych "wysepkach" biedronkowych nie ma półce ? :)
ReplyDeletetak :) leżał przy cukierasach na wagę niedaleko kas
Deletetam gdzie produkty z aktualnej gazetki
Śledzę od dłuższego czasu Twój blog i wiem, że zdrowo się odżywiasz, więc mam pytanie - czy będąc przez wakacje w Polsce jesz mniej więcej to samo co w Stanach? I czy zauważyłaś, że waga idzie w dół? Nie chcę być źle zrozumiana, pytam bo kilku moim znajomym po przeprowadzce do USA przybywa znikąd kilogramów, a nie obżerają się fast foodami ani nie zalegają na kanapie... Pozdrawiam, chleb wygląda pysznie, uwielbiam pełnoziarniste pieczywo :)
ReplyDeleteTrudno powiedzieć ;)
DeleteW sumie jedzenie tu i tu jest podobne jeśli się wie co jest dobre a co nie.
W Polsce jest wiele przepysznych potraw, które niestety omijam. W USA jest tak samo.
Ameryka to strasznie kusicielski kraj. Nawet jak nie je się w fast foodach to bardzo łatwo można przytyć :) Jest tam wiele kuchni z całego świata które są fantastyczne :D Na własnej skórze przekonałam sie, że bardzo bardzo trzeba uważać na to co się wybiera.
W USA przytyłam bardzo dużo. Kilka miesięcy zajęło mi doprowadzenie sie do ładu ;) Pisałam o tym, pewnie czytałaś.
Odpowiadając na Twoje pytanie: w USA i w Polsce można przytyć i schudnąć w takim samym stopniu. Wszystko zależy od tego co położysz sobie na talerz ;)
Moją odpowiedzią na wagowe problemy jest Metoda Montignaca, która działa tak samo na całym świecie :)
Pozdrawiam!
W takim razie czekam na wrażenia smakowe :)
ReplyDeleteNo to miłego pieczenia:)
ReplyDeleteOooo ja też chcę taki chlebek :D jak bedzie w mojej Biedronce to na pewno kupię :)
ReplyDeletejak biedronka jeszcze wejdzie z tego typu asortymentem to wygra wszytsko :D
ReplyDeleteW Biedronce takie cudo? Lecę na poszukiwania :)
ReplyDeletea ja byłam ostatnio w biedro i tego nie widziałam :( muszę się koniecznie za tym rozejrzeć!!
ReplyDelete