ROSS:
cały czas zastanawiam sie nad tym, czy nie wypróbować balsamu w sparyu, ale jakoś nie mam motywacji ;) |
mgiełki do ciała |
klasyczny balsam Vaseline |
cała rodzinka |
jak można coś takiego wymyślać?? nie pojmuję ;_; |
kot z mózgiem na wierzchu :( |
kolorowanka dla dorosłych z kredkami gratis |
opis |
a w środku mandale |
wieszadełko do zdjęć |
kominki na woski i olejki zapachowe |
ażurowa ozdoba |
sówkowe słoiki |
strasznie ciężka taca z ceramiczną mozaiką |
ażurowa taca ze szklanym denkiem |
świecznik z pająkami |
japońska maska różana |
ciężki słoik, cena około $13 |
japońskie maski |
z kolagenem |
z kaktusem |
woda toaletowa Chloe w promocji |
esencja do twarzy z Japonii |
woda termalna Vichy |
błotko do ciała |
maski do twarzy |
i jeszcze takie maski |
złuszczająca maska do stóp |
szafkii szafeczki |
:) |
zmasowany atak jesieni |
makaronikowe pudełeczko na drobizgi |
w całej okazałości |
bardzo pomysłowe termometry wodne |
każda kolorowa 'bombka' ma przyczepioną małą tabliczkę z inną temperaturą i jest wypełniona inną substancją, która w zależności od temperatury otoczenia podnosi się albo opada :) |
oryginalny domowy gadżet |
półka z różnościami |
mega kubek <3 ale strasznie ciężki sam w sobie- nie uniosłabym pełnego.. |
różowy w środku |
gigantyczna gumka-wiewiórka do zmazywania ołówka :D |
super wpis - wszystko bym chciała :))
ReplyDeletea vaseline znam mam i polecam...
\pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :)
to musze jeszcze raz sprawę przemyśleć ;)
DeleteO w Polsce trochę inne opakowanie ma ten spray.
ReplyDeletenie znam polskiego opakowania, ale wiem, że też można to cudo kupić :)
DeleteNiektóre pierdółki bardzo fajne. Widzę, że malowanki odstresowujące też tak ostro działają:)
ReplyDeleteoj tak :)
Deleteteraz wszędzie można je kupić :)
Jestem ciekawa tych japońskich masek :D. Balsam w sprayu mam zamiar wypróbować :)
ReplyDeleteja też jestem ciekawa, ale mam jeszcze nieprzyzwoite zapasy ;)
Deletewięc nie kupię w najbliższym czasie
Uwielbiam te Twoje fotorolecje ze sklepów...
ReplyDeletedziękuję, bardzo mi miło :)
DeleteJak nie kotecek z mózgiem na wierzchu, to głowa, w której się rozpala ogień i topi woski... Sama nie wiem co gorsze ;)
ReplyDeleteTermometr - bardzo ładny.
Magda od błyskotek
Madziu głowę to ja jeszcze zniosę ;) ale kotka z mózgiem już nie :(
Deletetermometr świetny, ale Farenhajtów się za Chiny Ludowe nie nauczę (w Celsjuszach bym się zastanawiała)
buziaki!
Ile cudowności! <3
ReplyDeletecały sklep :)
Deletenapis na kubku wymiata :)))
ReplyDeleterewelacyjny :)
Delete