Sunday, February 3, 2013

Czym pachnie Cat

Dzisiaj zapraszam na przegląd moich zapachów. Są to moje aktualnie używane wody toaletowe.
Mam kilka innych, które lubię, ale nie ma ich obecnie w moich zbiorach.

 Jest kilka pełnowymairowych butelek, jednak przeważnie wybieram miniaturki.




Zapach wybieram zależnie od pogody, humoru, nastroju i okazji (planów dnia)




Przy robieniu zdjęć nie mogło zabraknąć Nuszkisa :) (czy Wam też się wydaje, że moja wąsata panienka ostatnio troszkę przytyła? a może tylko się rozpłaszczyła leżąc ;))




Dolce & Gabbana light blue (100ml)
chyba nie muszę nikomu przedstawiać :)
mój ukochany zapach od kilku lat, świetnie się w nim czuję i jestem pewna, że mi się nie znudzi w najbliższym czasie





AVON Individual Blue for her (50ml + 9ml roletka)
Zasada jest prosta w przypadku zapachów z AVON- jeśli jakiś zapach przypadnie mi do gustu, w kolejnym katalogu zostanie wycofany na zawsze.. Tak też się stało z Individual Blue dla niej (Individual Blue dla niego od lat wisi w katalogach..) Kiedy skończyłam ostatnią butelkę z Polski, długo długo szukałam tej wody w USA. Wreszcie udało mi się ją znaleźć na Ebayu. Kupiłam, dostałam, powąchałam i się zawiodłam.. Zupełnie inny zapach.. Może są jakieś podobne nuty, ale to nie moje ukochane IB.. Roletka jest z Polski i bardzo ją oszczędzam ;) Cały czas pachnie tak jak lubię...




Jak się okazuje mam sporo wód toaletowych z polskiego AVONu. 
Limitka Pur Blanca blossom 50ml (delikatny, lekko kwiatowy)
Limitka simple elements- meadow dew 30ml (świeży, liściasty, lekko duszący- w miły sposób)
Sezonówka- Miami Party 50ml (słońce, plaża i wakacje- bardzo wiele kobiet mnie zaczepiało pytając czym pachnę- coś w nim jest uzależniającego)



Victoria's Secret 
Strasznie kiepsko trzymają zapach- z naciskiem na strasznie- musiałabym się nimi pryskać z 10 razy, żeby zapach dotrwał do wieczora (pewnie dlatego niezbyt często ich używam)
Amber Romance 30ml- spodobał mi się na znajomej i kupiłam dla siebie-  nie powalił mnie na kolana..
Sheer Love 30ml- prawie niewyczuwalny, po 10 minutach zapominasz czym pachniesz.. Takie trochę nieporozumienie.. Dlaczego ja go kupiłam? :) Bo musiałam dorzucić jeszcze jeden kosmetyk, żeby załapać się na niezłą promocję.. tak to się kończy.. ;)



Victoria's Secret
Zupełnie inna bajka :) Rewelacyjne wody perfumowane (trzy miniaturki)
Very Sexy 7,5ml- pierwszą pełnowymiarową butelkę dostałam kilka lat temu od męża. Ciężkawy zapach na chłodniejsze dni. Bradzo go lubię na specjalne okazje.
Gorgeous 7,5ml- słodki jak cukierek. Jedyny typowo słodki zapach jaki mam.
Bombshell 7,5ml- mój faworyt ze wszystkich zapachów od VS. Mogłabym zamieszkać w buteleczce ;)



Celine Dion
Kupiłam za kilka dolarów na poświątecznej wyprzedaży w WalMarcie dwa lata temu. Używam tej wody jak zupełnie nie mem pomysłu czym pachnieć ;)
Przyjemny pospolitek.



Bath & Body Works
Aromatherapy Lemongrass & Mandarin
Mój nocny zapach. Używam go przed pójściem spać :)



to moja druga butelka.
Nie widuję tego zapachu w sklepie ani na stronie, czyli pewnie znowu polubiłam wycofaną już limitowankę..


Znacie? Lubicie?
A może polecicie mi coś nowego? :)




Buziaki!!








26 comments:

  1. zawsze z wypiekami na twarzy wyczekuję postów zapachowych. taki tam fetysz. dziękuję :)))

    Light Blue idealnie mi do Ciebie pasuje. intuicja, doświadczenie? gdy pierwszy raz tu zajrzałam, pomyślałam 'o, pasuje mi tu Light Blue' ;)

    Amber Romance - UWIELBIAM! miałam kiedyś mgiełkę zapachową z tej linii. cudowny zapach, do teraz czuję go w nozdrzach...

    ReplyDelete
    Replies
    1. enytajm :) następny post planuję właśnie o mgiełkach zapachowych (Amber Romance też tam jest) :)
      buziak!

      Delete
  2. Większość nie w moim guście, części nie znam, ale Very Sexy przez wiele lat należał do czołówki ulubionych zapachów. No cóż, teraz już tak mi się nie podoba, chociaż miniaturka nadal gości w moim zbiorze. Nie wiem czy to mój nos się zmienił, czy przeszły zmiany.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Pewnie zmiany :)
      Ja ostatnio zauważam sporo zmnian u siebie zarówno w zapachach jakie lubię ale też w zupełnie niekosmetycznych aspektach życia :)

      Delete
  3. Nie znam nic z Twojej kolekcji:) miałam kiedyś balsam od VS Pool pachniał ślicznie ale jednak za słodko..DG - pasuje do Ciebie jak nie wiem co :) Zamieszkajmy w buteleczkach Ty - w Bombshell a ja w Angelu TM:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. musimy gdzies skombinowac jakies wielkie butle ;) ja potrzebuje wielkiej :) Ty tez?

      Delete
    2. ja też kocham miłością bezgraniczną Angel TM i Poison Diora ;)))

      Delete
  4. Znam jedynie zapach DG, ah szkoda, że nie da rady przesłać zapachu.

    ReplyDelete
    Replies
    1. jakby dalo rade przesylac zapachy pewnie nie ruszalabym sie sprzed komputera ;)

      Delete
  5. A celin Dion to jaka nazwa ? Ja obecnie używam signature i ta wygląda podobnie ;) Ja zazwyczaj mam 1 perfum, góra dwa! A Ty fiu fiu masz w czym wybierać! ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Celine Dion nazywa sie Celine Dion ;) nawet sprawdzilam w internetach :)
      to chyba signature..
      tyle zapachow nagromadzilam, bo jeszcze przed blogowaniem nie mialam bodzca do denkowania rozpoczetych buteleczek :)
      teraz obiecalam sobie, ze nie kupie nic nowego, dopoki nie wykoncze wszystkich otwartych.. dluga droga przede mna ;)

      Delete
  6. Ciekawe zestawienie zapachów - i mocne, i słodkie, i lekkie, i ostre. Ale to chyba właśnie o to chodzi w całym tym zapachowym szaleństwie - pachnieć zależnie od nastroju i humoru! :)
    Buziaki

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wiem, że pytam w nieodpowiednim poście, ale nie moge się powstrzymać: Użyłaś już TEGO kremu(z łożyskiem...)? :D

      Delete
    2. jeszcze nie :)
      to raczej roslinny skladnik ;) chociaz brzmi groznie..
      dam znac jak go wyprobuje

      Delete
  7. D&G - piękny zapach. Zawsze kiedy jestem w jakiejś perfumerii nie mogę sobie odmówić i psikam troszkę na nadgarstek.

    Z Avonowskich kojarzę jedyne Pur Blancę, ale mnie osobiście zawsze bardziej kręciła ta zwykła, srebrna :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zwykłej Pur Blanki używałam w czasach młodości ;)

      Delete
    2. a mnie od czasów młodości "ściga" zapach Rare Gold z Avonu właśnie, uwielbiam go!

      Delete
  8. Wow, sporo tego! Większości z tych zapachów niestety nie znam, ale to dobry pretekst, by wybrać się do drogerii.. ;))


    Przy okazji zapraszam Cię na rozdanie - do wygrania bransoletka Who z dowolnym napisem :)
    http://palinka-blog.blogspot.com/2013/01/rozdanie-do-zgarniecia-bransoletka-who.html

    ReplyDelete
  9. z tej gromadki znam tylko light blue :)

    ReplyDelete
  10. Light Blue Uwielbiam !! A nowa wersja Portofino jest poprostu cudowna!!! Bombshell jest niesamowity to prawda miałam kiedyś miniaturkę i szykuję się do kupna pełnowymiarówki!!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie wiem co jest w Bombshell, że go tak lubię.. :)

      Delete
  11. Ja znam tylko DG i Pur Blance, obie używałam i obie lubiłam ;) Też kiedyś zrobiłam post o moich perfumach więc jakbyś chciała zajrzeć, to zapraszam :) http://poprostuanha.blogspot.com.es/2012/11/hola-zapewne-jak-kazda-kobieta-tak-i-ja.html pozdrawiam :)

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!