Wednesday, May 1, 2013

zakupy kosmetyczne w Polsce

Kupiłam sobie kilka rzeczy :)
Część na mnie czekała od jakiegoś czasu a część została kupiona zaraz po przyjeździe.


Nie będę o nich pisała wiele, bo po pierwsze jeszcze nie wiem jak się sprawują, a po drugie pewnie większość z Was je dobrze zna :D

kilka miesięcy temu kupiłam trzy maseczki z Avonu
z glinką, z lotosem i z kawiorem
zrobiłam sobie raz kawiorową i miałam wrażenie, że mam pod nosem wyperfumowaną rybę ;) 
osławiony biedronkowy płyn micelarny (strasznie gorzki ;)
płyn micelarny Eveline
malutki olejek z jedwabiem do włosów Biosilk
jeden z nielicznych kosmetyków do włosów, które pamiętam sprzed lat
fioletowy szampon zapobiegający żółknięciu blond włosów
dezodorant mineralny Garnier
chusteczki antybakteryjne <3 Cleanic
Dajcie znać czy kupiłam jakieś buble ;)
Może jest coś co szczególnie polecacie z polskich kosmetyków?

Buziaki!

26 comments:

  1. Biosilk ma alkohol na pierwszym bądź drugim miejscu w składzie więc ostrożnie z nim ;) widzę, że nie próżnujesz w Polsce? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. możesz poszukać jedwabiu z biosilku albo green pharmacy one nie mają alkoholu w składzie :)

      Delete
    2. tfu nie biosilku tylko l'biotica :p

      Delete
    3. no własnie poczytałam.. trochę kiszka z tym składem..
      poszukam kurkowych propozycji :)
      dzięki dziewczyny

      Delete
  2. maskę z lotosem mam ochotę upolować;)
    udane zakupki!

    ReplyDelete
  3. Wypatruj listonosza, wypatruj listonosza :)

    ReplyDelete
  4. Płyn micelarny bebeauty jest fajny, sądzę że powinnaś być z niego zadowolona :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. jestem zadowolona- używam go tydzień :)

      Delete
  5. maseczki z avonu bardzo lubię :)

    ReplyDelete
  6. Spore zakupy się udało zrobić w Polsce. ;) Ja uwielbiam jedwab. ;)

    ReplyDelete
  7. Będę musiała kupić ten szampon z Joanny :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. jest jeszcze taki niebieski z Marion z tego co pamiętam :)

      Delete
    2. Też nie jest zły!
      Miałam go kiedyś zakupić można w szczecińskim "maczku".

      Delete
  8. Polecam wycieczkę do Rossmana i przyjrzenie się serum z marchewką Ava oraz kremom NoniCare ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. dzięki :)
      jak będę w Szczecinie zajrzę do Rossmana

      Delete
  9. Tak myślę i myślę ;) Chyba coraz mniej mnie ciągnie do polskich drogeryjnych firm, ale jak masz dostęp do PharmaCF to świetna seria Venus, Ecodermine (balsamy), peeling solny do dłoni z Czterech Pór Roku. Do tego Tonik Oczyszczający z Corine de Farme i Oczyszczająco Nawilżający z Lirene.

    Pewnie jest jeszcze cała masa innych rzeczy bo wszystko zależy od potrzeb :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. chyba nie mam dostępu do pharmaCF.. bardzo chętnie poszukam peelingu do dłoni i toników :)
      dzięki za propozycje :*

      Delete
  10. Też dumałam kilka dni nad tym co by Ci polecić..szczerze ciężko...Tak jak Hexx stawiałabym na Cztery Pory Roku i Lirene dla wrażliwców..Bioderma różowa nie jest co prawda polska ale kiedyś pisałaś że chciałabyś spróbować :)) z ziaji - krem do rąk kozie mleko i peeling Sopot mógłby CI się spodobać:)

    ReplyDelete
  11. mmm perfumowana ryba mniam mniam :)) ;)
    ja już nie kupuję kosmetyków w drogerii w taki sposób, że idę i patrzę ooo tonik ooo peeling ooo coś tam. Nie tylko dlatego, że wszystko mam, ale przede wszystkim dlatego, że robię research zanim cokolwiek kupuję :D Lepiej na tym wychodzę. Tak sobie myślę.

    ReplyDelete
  12. Zaskoczyłaś mnie, że płyn micelarny z Biedronki jest gorzki. Opanuj się, tego się nie pije ;)

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!