W każdej torebce mam mały żel antybakteryjny.. Czasem dwa.. Albo trzy ;)
W mojej codziennej torebce znalazłam cztery, których używam najczęściej. Trzy z Bath and Body Works i jeden z The Body Shop.
Używam ich bardzo często w sytuacjach nasilonego kontaktu z powierzchniami pokrytymi bakteriami, wirusami, choróbskami, wydzielinami, glonami, osadami, nalotami, grzybami i innymi ogólnodostępnymi międzyludzkimi produktami drobnoustrojowymi.
|
dwa małe żele antybakteryjne BBW
Bella Flora to mój najulubieńszy ulubieniec <3 |
|
skład i informacje |
|
dwa razy większy żel z The Body Shop o zapachu mandarynki |
|
skład i informacje |
|
na górze z mikrokapsułkami żel z BBW (jest rzadszy)
na dole żel z TBS (gęsty i bez dodatków) |
|
na dnie torebki znalazłam spray dezynfekujący ze starszej kolekcji BBW
ma formę płynu i można rozpylić go na większe powierzchnie |
|
ma większe stężenie alkoholu niż żel |
Już dawno nie widziałam sprayu antybakteryjnego w ofercie BBW. Można kupić go w Polsce?
Buziaki!
czasem dwa, albo trzy..ewentualnie siedem :D miałam kilka wersji tych malutkich cudeniek z BBW, są super!
ReplyDeletenie widziałam go w Polsce :)
ReplyDeleteja kupuję żele Carex, teraz mam aloesowy, ale muszę wreszcie spróbować BBW, bo same super opinie o nich czytam
ReplyDeleteNie znam ich, zaciekawiły mnie. :)
ReplyDeleteW Ameryce chyba co druga osoba używa takich gadżetów. U nas jeszcze stosunkowo niewiele osób po nie sięga.
ReplyDeleteżele B&BW uzależniają ;-) boooosko pachną i nie wysuszają skóry! kocham <3
ReplyDeleteMam jeden żel antybakteryjny z Carex'u, ale używam go sporadycznie. Wolę jednak umyć ręce, ewentualnie użyć nawilżanych chusteczek gdy czuję, że są brudne. Swoją drogą kiedyś ludzie nie używali takich wynalazków i wszyscy żyją po dziś dzień ;)
ReplyDeleteTeż nie widziałam ich w Polsce, ale może ktoś z Warszawy miał okazję? :) Na ebayu są z tego, co kojarzę :)
ReplyDeleteChętnie bym wypróbowała te z B&BW :)
ReplyDeleteJa wczoraj odebralam od koleżanki swoje zakupy z b&bw wlasnie z tymi żelami i umarlam z zakochania!
ReplyDeleteZaciekawiłaś mnie tymi produktami nawet baaardzo ;)
ReplyDelete