Podzielę się z Wami moim sposobem na wzbogacenie składu balsamu do ciała nie ingerując zbytnio w jego konsystencję. Kilka miesięcy temu na blogach panowała moda na robienie maseczek do włosów z maseł do ciała. Pomysł mi się podobał, ale nie chciałam wykorzystywać moich maseł do ciała jako mazideł do włosów.. Postanowiłam spróbować wykorzystać jakoś balsamy których nie używałam. Jako że skład balsamów BBW nie jest imponujący- postanowiłam dodać składnik, który zdecydowanie poprawi właściwości odżywcze i nawilżające, ale nie zmieni ich 'balsamowości' ;)
Takim sposobem otrzymalam mieszankę, która świetnie odżywia moje włosy i równie dobrze sprawdza się jako silnie nawilżający balsam do ciała.
|
moje balsamy BBW i rodzaje olejów kokosowych o których opowiadam w filmiku |
|
zużycie jest różne..
balsamy to kosmetyki, które najtrudniej mi skończyć.. |
|
pojemnik i narzędzia |
|
mój wybór dzisiaj padł na zapach 'into the wild' |
|
gotowy balsam |
Wszystkie szczegóły w filmiku:
KLIKNIJ- przeniosę Cię do filmiku na YouTube
Buziaki!
Super pomysł Catku, zrobię sobie też :) tu dodam, tam odejmę (wymyśl coś na odejmowanie chemii jeszcze) Do tej pory wzbogacam sól do kąpieli skórek olejkami za radą Simple - także lubię sobie solidnie dołożyć :D
ReplyDeleteo kochana :) też bym chciała znaleźć taki sposób zeby odejmować chemię :D
Deleteyeah! zabawy w młodego chemika są świetne :)
Ja bym chciała jeszcze umieć zrobić wulkan prawdziwy (kiedyś na chemii coś takiego się robiło) :D
DeleteWierzę że na pewno kiedyś się nauczysz, bo Ty umiesz wszystko - to proste i oczywiste jak wąs Nuszkisławy:)
wulkany robią dzieciaki w szkołach w USA jak na filmach ;)
Deletemoże kiedyś z Dzieciną będę robiła :D
jesteś słodka :) dzięki Tobie wierzę, że kiedyś mi się uda ;)
Kurczę, mały chemik z Ciebie :) fajnie!
ReplyDeletenie zaprzeczę :)
DeleteCiekawie bardzo! :)
ReplyDeletejak zwykle jestem pod wrażeniem pomysłu :)
ReplyDeletedziękuję :D
DeleteKat kochanie to jest genialne! Trzeba będzie spróbować!
ReplyDeleteP.S uwielbiam Twój głos!
bardzo mi miło :) spróbuj koniecznie
Deletedziękuję :*
Ooooo, dobry pomysł! :)
ReplyDeletepolecam spróbować :)
DeleteAle z Ciebie spryciula! Świetny pomysł :)
ReplyDeletestaram się jak mogę :)
DeletePomysłowa jesteś :)
ReplyDeletezdarza mi się :)
DeleteAleś Ty pomysłowa :D
ReplyDeleteczasami :D
DeleteMmmm... Jaka konsystencja balsamu ^^
ReplyDeleteA pomysłu tylko pogratulować! ;)
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga :*
jak jest gorąco trzymam pojemniczek w lodówce i robi się taki delikatny mus :3
Deletecała przyjemność po mojej stronie :)
Zaraz obejrzę filmik! :)
ReplyDeletezapraszam :)
DeleteTeraz mam tylko garstkę półproduktów i raczej nie planuję powrotu, ale zazwyczaj dodawałam żel hialuronowy do kremów, oleje do balsamów. A teraz na bazie beznadziejnego micela z L'oreala zrobiłam mgiełkę do włosów z dodatkiem mleczka owsianego :)))
ReplyDeleteno proszę :)
Deleteświetne pomysły!
czasami mam sporo takich kosmetyków które mnie męczą i aż się prosi, żeby coś pokombinować ;)