Saturday, March 1, 2014

OPI yellopalooza- mój pierwszy żółty lakier

Przed moimi urodzinami kupiłam kolekcję miniaturkowych lakierów OPI Rock Goddess. Pokazałam Wam już limonkowy 'stand in lime for days'. Dzisiaj przyszła kolej na żółty 'yellopalooza'.


słoneczny, żółty kolor

na paznokciach mam trzy (niestety) warstwy OPI i top SV


jedna warstwa była bardzo prześwitująca, dwie miały smugi..
dopiero trzecia warstwa nadała przyzwoity efekt


kolor sam w sobie bardzo mi się podoba :)


Buziaki!

12 comments:

  1. Żółty, zielony, pomarańczowy... tych kolorów u siebie na paznokciach nie widzę, ale wiadomo każdy ma inny gust. Ważne, że Tobie się podoba :)

    ReplyDelete
  2. Nie przepadam za żółtkami, ale latem czasami i u mnie goszczą:)

    ReplyDelete
  3. Wydaje mi się taki optymistyczny i pasuje do Ciebie.. Ja próbowałam na moch pazutkach i mi w ogóle jakoś ńie leży...ze się przekonam latem :)

    ReplyDelete
  4. Fajny żółtek, ale nie chciałabym umie go w swojej kolekcji

    ReplyDelete
  5. Świetny odcień, jak kanarek Tweety :)

    ReplyDelete
  6. Mam czasem ochotę na jakieś zwariowane neony, bo o ile w różu czuję się znakomicie, to inne jaskrawe odcienie nie są do końca w moim stylu. By wyjść z mojej strefy komfortu, kupiłam w zeszłym roku Essie limonkowy kolor - More the merrier i nie użyłam go jeszcze ani razu ;)
    Ten kanarek z OPI jest całkiem ładny. Nie lubię żółtego, ale ten prezentuje się nieźle, choć widziałabym go raczej jako dodatek, niż solo na paznokciach.

    ReplyDelete
  7. zdecydowanie moje klimaty! bardzo słonecznie :) piękny.

    ReplyDelete
  8. Żółte kolory mają to do siebie, że potrzebują więcej warstw. Kolor genialny! :D

    ReplyDelete
  9. Zolty taki jak pszczolki :) Mam podobny i tez mnie zauroczyl :) pozdrawiam

    ReplyDelete
  10. taką miniaturkę też bym chciała żółtą;)

    ReplyDelete
  11. O, idealny kolor dla mnie :D Takiego odcienia szukałam i wybaczę te 3 warstwy, bo kolor jest dokładnie taki, jaki miałam w głowie. Do tego TA nazwa ♥

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!