Thursday, August 29, 2013

ORLY la vida loca

Drugi z czterech miniaturowych lakierów Orly.
Bardzo żywy, intensywny róż o satynowym (?) wykończeniu z delikatnym shimmerem (omg jakie zdanie 'pseudo profesjonalne' mi wyszło ;)
Aparat 'zjadł' połowę intesywności koloru więc wyobraźcie sobie, że to co widzicie na zdjęciach jest dwa razy intensywniejsze i bardziej neonowe. :D
Zdecydowanie lepiej się czuję w takich klimatach :3
Na paznokciach mam dwie warstwy lakieru.










Z jedną warstwą topu Sally Hansen Insta-Dri:



Buziaki!

40 comments:

  1. o tak, moje kolory <3

    ReplyDelete
    Replies
    1. jea!
      moje też, będę czekała aż odpadnie albo się obkruszy- tak mi się podoba ;)

      Delete
  2. La vida lova - ZAWSZE ale to zawsze kojarzy mi się z pedro bioderkiem - czyli (ricky martin :D) Fuksja CI wyrosła na pazurkach :) bardzo ładnie :*

    ReplyDelete
    Replies
    1. też mi się z Ricky Martinem skojarzyło ;D

      Delete
    2. mi na początku też :)
      uwielbiam taka fuksję :)

      Delete
  3. Nawet ze 'zjedzoną' intensywnością prezentuje się pięknie.

    ReplyDelete
  4. Bardzo mi się podoba!
    Tego lata mam fazę na róż :)

    ReplyDelete
  5. Piękny kolorek, nie dziwie się, że nie chcesz go zmywać :D

    ReplyDelete
  6. Przyjemny odcień. ;) Taki mocny kolorek!
    (Przy okazji zapraszam do mnie na bloga.)

    ReplyDelete
    Replies
    1. bardzo lubię takie mocne zdecydowane kolory

      Delete
  7. Śliczny róż! Uwielbiam takie intensywne odcienie :)

    ReplyDelete
  8. o wiele ładniejszy od poprzedniego :)

    ReplyDelete
  9. Śliczniutki jest :)
    Uwielbiam takie intensywne róże na pazurkach :)

    ReplyDelete
  10. śliczny jest, uwielbiam takie kolory na paznokciach, jeszcze nie miałam do czynienia z Orly

    ReplyDelete
    Replies
    1. to moje pierwsze Orly i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona :)

      Delete
  11. Róż idealny, bardzo mi się podoba!:)

    ReplyDelete
  12. Jaki piękniasty! Lubię, bardzo lubię ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja też :)
      to chyba mój ulubiony róż so far

      Delete
  13. Ten kolor, który wyszedł Ci na zdjęciach bardzo mi się podoba - intensywny kolor, ale jeszcze nie neon. Jeśli na żywo nabiera jeszcze na sile, to nie wiem, czy by aż tak mi wpadł w oko :) Jednak tak, czy inaczej bardzo ładnie prezentuje się na paznokciach i pięknie współgra z Twoją karnacją :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. dzięki :)
      na żywo jest intensywniejszy, ale nie przesadnie, bardzo bardzo go polubiłam :)

      Delete
  14. Sama takich odcieni nie noszę, ale kolor jako taki jest świetny.

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!