Monday, October 21, 2013

Montignacowe przekąski o niskim indeksie glikemicznym- czyli moje bezgrzeszne podjadanie

Uwielbiam podjadać :D Z pewnością nie tylko ja :)
Pewnie wiele z Was też ma na sumieniu różne przekąski o różnych porach dnia ;)
Nie jest to zły nawyk pod warunkiem, że robimy to mądrze.
Pokażę Wam moje bezpieczne i nietuczące przekąski o niskim indeksie glikemicznym, które pomagają utrzymać prawidłową wagę.


prażone ziarna sojowe
Orientalna przekąska do kupienia w sklepach ze zdrową żywnością i niektórych dużych marketach.
Z powodzeniem można ją zastąpić normalną gotowaną soją dostępną w Polsce.
Indeks glikemiczny 15


orzeszki ziemne
Moja pierwsza montignacowa przekąska z którą miałam do czynienia. Obecnie mam orzeszków ziemnych po dziurki w nosie ;) Bardzo je cenię i darzę ogromnym sentymentem bo pomogły mi schudnąć ponad 15 kilogramów :)
Indeks glikemiczny 14

prażone ziarna kakaowca
Dopiero niedawno poznałam prażone ziarna kakaowe. Jest to świetny dodatek do deserów, płatków śniadaniowych i jogurtów. Ziarna kakaowe mają bardzo gorzki smak i przecudowny czekoladowy zapach. Uwielbiam <3
Indeks glikemiczny 20


czarna czekolada o wysokiej zawartości kakao
Czarna gorzka czekolada o bardzo wysokiej zawartości kakao jest moim dobrym przyjacielem. Ma rewelacyjny głęboki smak i aromatyczny zapach. Mały kawałek potrafi zaspokoić czekoladowy głód na długi czas :)
Czekolada 70% kakao Indeks glikemiczny 25
Czekolada więcej niż 80% kakao Indeks glikemiczny 20


surowa marchewka
W przypadku marchewki i wielu innych warzyw słowem klucz jest tu SUROWA..
Bardzo lubię chrupać marchewkę- to jedna z moich ulubionych słodkich warzywnych przekąsek.
Indeks glikemiczny 20

jabłko
Jednym z moich ulubionych owoców jest jabłko :) Ma idealny rozmiar do wzięcia ze sobą 'na drogę', świetnie zaspokaja mały głód, jest soczyte i słodkie.
Indeks glikemiczny 35

A jakie są Wasze ulubione zdrowe przekąski?

Buziaki!

20 comments:

  1. Fajny wpis! Ciekawa jestem smaku prażonych ziaren soi.
    Moje ulubione przekąski to jabłka, seler naciowy, marchewka, papryka i migdały :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. dzięki :)
      prażona soja smakuję jak..... prażona soja :) stworzyłam w głowie osobną szufladkę dla tego smaku- nie potrafię go z niczym innym porównać, ale jeszcze spróbuję nad tym podumać :)
      Twoje wszystkie wymienione przekąski są idealnie bezgrzeszne glikemicznie :)

      Delete
  2. nie znoszę smaku gorzkiej czekolady :D fuuu!

    ReplyDelete
    Replies
    1. przyznaję, że się do niej trochę przekonywałam, ale dałam radę i teraz bardzo lubię ten gorzki smak :)

      Delete
  3. To jest post dla mnie!! już notuję co to można, bardzo dziękuję! ciekawe czy w Polsce znajdę te ziarna kakaowca, bo marchewkę można zrobić samemu prawda? orzeszki ziemne solone? :) zadziwiłaś mnie. Na dodatek tym, że schudłaś 15 kg!! jestem pod wrażeniem.

    ReplyDelete
    Replies
    1. :)
      nie wiem czy w Polsce są ziarna kakaowca.. marchewkę śmiało sama rób :)
      solone orzeszki mogą być :)
      powodzenia :)

      Delete
  4. Moją ulubioną przekąską jest kawa. Zaś stres powoduje, że chudnę cudownie szybko. Z produktów przedstawianych przez Ciebie, jedynie ziarna kakaowca mogłyby mnie skusić. Muszą pachniec obłędnie... Szkoda, że ich nigdzie nie widziałam w Polsce :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. kawa <3
      ehhhh gdyby stres mnie odchudzał byłoby cudnie ;)
      no szkoda.. ale może w jakimś organicznym sklepie? albo w internetach?

      Delete
  5. Tylko te konkretne orzeszki mają taki mały indeks glikemiczny czy generalnie wszystkie??

    ReplyDelete
    Replies
    1. generalnie większość orzechów ma niski indeks :)
      orzechy ziemne, włoskie, migdały, laskowe- są OK :)

      Delete
  6. Śliczne zdjęcia Catku! :*
    Ja ostatnio podjadam orzechy włoskie, wmawiam sobie, że dobrze działają na mózg i szybciej ogarnę materiał do obrony mgr :p

    ReplyDelete
  7. Wszystkie z tych rzeczy uwielbiam!

    ReplyDelete
  8. o orzechach ziemnych to nie wiedziałam, chyba zacznę je podjadać :) najczęściej sięgam jednak po marchewkę :)

    ReplyDelete
  9. Uwielbiam jeść orzechy ziemne, marchewkę i jabłko, także super :-) Najbardziej cieszę się z orzeszków!

    ReplyDelete
  10. Genialnie - orzeszki mogą być moją dietką omommmaa - w karmelu też się liczą??

    ReplyDelete
  11. Gorzka czekolada to jest to, co uwielbiam najbardziej :))) Nie może jej zabraknąć w moim domu :D
    Natomiast po jabłkach zaliczam gastrofazę :P Unikam ich solo, raczej wolę surówkę z marchewką, wtedy ma to dla mnie sens :)
    Na orzeszki ziemne patrzeć nie mogę ;)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja też mam tak z jabłkami :) jak jestem głodna to wiem że się jabłkiem nie najem- za to dostanę wścieklicy głodowej :D
      jabłka się u mnie sprawdzają jako przekąska po posiłku :)

      Delete
  12. Mmmm jaki pyszny post! Nie miałam przyjemności z kakaowcem w takiej postaci. Generalnie już dawno przestawiłam się na gorzką czekoladę, zatem domyślam się że będzie mi smakowac:)

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!