Z ciekawości weszłam do Nanu Nana w szczecińskiej Kaskadzie.. No cóż.. Zamiast kolorowych wspomnień, na półkach zastałam zupełnie zwyczajne rzeczy. Takie jak w np. Pepco..
propozycje na dzień mamy |
wakacje |
i tu też |
i jeszcze tu |
kolorowe kamyki i piaski |
świece |
podgrzewacze |
uchwyty i gałki do szafek i szuflad |
ceramiczne |
cukierasowe stringi |
i kubki członkowskie :3 |
wstążki, tasiemki, sznureczki |
skarbonki |
kubki |
strefa urodzinowa |
letnie kolory |
aniołki i koronki |
ramki |
pudełeczka i ręka mojego męża :) |
kuchenne cuda |
i tu też |
znowu ramki |
stojaki i szkatułki |
stojaki i fontanny |
z bliska |
figurki i inne wynalazki |
tu najbardziej mi się półki z palet podobają :D |
znowu ramki |
zegary |
obrusy i maty na stół |
tace, słonie i kuferki |
nawet gadżety na lato.. |
Jak będę miała szansę to zajrzę do Nanu Nana w Niemczech :) I dam Wam znać czy się czymś różni.
Buziaki!
Kubki w kropki!!!! <3 <3 <3 (nie sądzę, żeby kogokolwiek to zdziwiło ;) ) Szkoda, że w Warszawie nie ma takiego sklepu, bo kilka gadżetów chętnie bym przygarnęła ;)
ReplyDeleteNie znam tego sklepu. Świece świetne :).
ReplyDeleteu mnie nie ma tego sklepu, ale W Krakowie w nim bywałam :) lubię takie sklepy
ReplyDeleteLubię takie sklepiki. Nie dość, że mają w sobie sporo uroku, to jeszcze można upolować jakiś fajny drobiazg :)
ReplyDeleteCzęsto chodze do tego sklepu, uwielbiam go :D
ReplyDeletea ja bardzo lubię ten sklep :)
ReplyDeleteA ja tam lubię wchodzić:) podgrzewacz do wosków, cukierniczkę i to cośko na mleko właśnie tam kupiłam za niskie pieniądze:)
ReplyDeleteSzalony misz-masz, ale kilka rzeczy wzięłabym od ręki :))
ReplyDeleteSklep mi dobrze znany lubię tam kupować prezenty urodzinowo/imieninowe ;)
ReplyDeleteW Niemczech mają teraz dokładnie to samo w tych sklepach, więc to nie tak, że u nas jest mniej ciekawie - asortyment identyczny, lub prawie identyczny.
ReplyDeleteale pierdółek :D niektóre rzeczy przypominają mi takie ze sklepu po 5 zł tylko trzy razy droższe :D
ReplyDeletete kamyki i piaski wyglądają bardzo... smakowicie i żelkowo :D hah
ReplyDeletePo koloroewe piaski i kamyki to bym się przeszła.
ReplyDeleteNie słyszałam o tym sklepie :/
Otworzyli u mnie Nanu Nana pięć lat temu, w zeszłym miesiącu zamknęli. Uważam, że w przeciągu ostatnich dwóch lat bardzo się popsuli. Kupowałam tam za grosze fajne dodatki do domu i naczynia, na wyprzedaży to był już w ogóle śmieszne pieniądze. Cztery lata temu na Mikołajki były ogromne świąteczne kubki za 3 zł - to był świetny zakup, do dzisiaj ten kubek jest ulubionym mojego faceta i pije z niego codziennie.
ReplyDeleteKubki członkowskie - najlepsze ;)
ReplyDeleteUwielbiam Twoje posty tego typu, sprawiają mi chyba więcej frajdy niż samodzielne chodzenie po sklepach, które już mi nieco zbrzydło ;)
ReplyDelete