Przetestowałam w swoim życiu wiele ręcznie robionych kosmetyków w tym zacną ilość peelingów. Dzisiaj podzielę się z Wami przepisem na peeling z kilku składników, które można znaleźć w prawie każdym domu.
Jest przyjemny w użyciu i to od nas zależy jakie składniki wybierzemy bo jest wiele rodzajów cukru i soli.
Średnio lubię scruby w których składzie jest wyłącznie sól albo cukier, bo taki kosmetyk bardzo szybko rozpuszcza się w kontakcie z wodą. Kiedy do łatwo rozpuszczalnych składników przepisu dodamy coś co nie rozpuści się w wodzie, możemy być spokojne, że peeling będzie miał szansę działać nawet wtedy kiedy zabieg złuszczania naskórka wykonujemy pod bieżącą wodą.
Potrzebujemy:
*brązowy cukier (można zastąpić zwykłym)
*sól (jej rodzaj zależy od naszych upodobań- ja wykorzystałam bardzo drobną, miałką z malutkimi ziarenkami)
*kawa mielona
*olej kokosowy
**opcjonalnie olejek zapachowy (ja wybrałam zapach kokosowy)
Sprzęt:
miseczka do mieszania składników
łyżka stołowa
szpatułka do wygarnięcia
pojemniczek na gotowy peeling
Odmierzamy 2 łyżki soli oraz 2 łyżki cukru.
Dodajemy czubatą łyżkę mielonej kawy.
Mieszamy.
Dodajemy półtorej łyżki oleju kokosowego i kilka kropli olejku zapachowego.
Bardzo dokładnie mieszamy.
Przekładamy do zamykanego pojemnika.
Gotowe :)
Olej kokosowy jest gęsty i w temperaturze pokojowej ma formę stałą. Peeling nie będzie dzieki temu przeciekał nam przez palce podczas nabierania.
Scrub ma właściwości nawilżające i po wyjściu spod prysznica nie musimy dodatkowo używać balsamów czy maseł do ciała.
Zdjęcia sponsorował ajfon i nie jestem z nich na 100% dumna..
Nic to.. Aparat jest w serwisie i mam nadzieję, że uda się go przywrócić do stanu używalności i że jego trud nie skończon jeszcze ;)
Buziaki!
Nic to Baśka tzn. Kaśka..niee Kaśka zupełnie do Ciebie nie pasuje ...Kasiulek :*
ReplyDeletePotrafię to zrobić..kiedyś prawie zrobiłam..prawie bo podjadałam cukru brązowego non - stop..:D
niebezpiecznie...
Oto sekret dlaczego wybieram pilingi z dodatkiem chemii - zmnejsza się zagrożenie rozrostu bioder heheihaiha a:) Buziale :)
oj Ty Ty łobuziaku podjadaku :D
Deletetrzymam kciuki, żeby udało Ci się taki naturalny peeling zrobić :*
buziaki :* :*
Podekscytowałam się na sam widok naczyń i przyrządów i składników ;P
ReplyDeletedo dzieła!
DeleteJuż po konsystencji widać, że porządny zdzierak :)
ReplyDeleteoj tak :) lubię go :)
DeleteNo proste jak drut:-) jast to mieszanka do natychmiastowego uzycia czy moze pare dni stac i sluzyc nam kilkakrotnie?
ReplyDeleteproste i przyjemne :)
Deletemam mój już ponad tydzień w łazience w zamkniętym blaszanym pudełeczku i cały czas jest świetny
Wpis wędruje na listę ulubionych :D
ReplyDeletecieszę się :)
DeleteTaki peeling bardzo lubię robić, ale bez kawy, może w przyszłości ją dodam dla spróbowania, co i jak :)
ReplyDeletea zdjęcia nie są złe i tak lepsze niż na niektórych blogach ;)
z kawą peelingiem można dłużej się masować ;) i jest trochę mocniej zdzierający :)
Deletedziękuję :*
prosty przepis, coś w sam raz dla mnie :) muszę się jedynie zaopatrzyć w olej kokosowy :)
ReplyDeletesuper :)
Deletedaj znać jak wyszedł Twój peeling :)
Ale super! :) Z przyjemnością zrobię taki peeling :)
ReplyDeleteTak :) zrób i koniecznie się pochwal :)
DeleteAle super! :) Z przyjemnością zrobię taki peeling :)
ReplyDeletetakie peelingi są najlepsze :)
ReplyDeleteco prawda to prawda :)
DeleteNIe lubię "domowych" peelingów, ale ten brzmi zachęcająco ;)
ReplyDeletebardzo go lubię ;)
Deletepomysł genialny na peeling troszkę inny niż zwyczajny kawowy :)
ReplyDeletetak :) modyfikacji takiego przepisu są niezliczone :)
DeleteTez ostatnio eksperymentuję z peelingami :) Pierwszy robiłam z kawy, miodu i dodatków, drugi z soli i olejku. Najbardziej w takich mieszankach lubię to, że można je dowolnie "zaprojektować" a są dużo tańsze i zdrowsze od sklepowych :)
ReplyDeletedokładnie tak :) też lubię takie peelingi dlatego, że można dowolnie modyfikować przepisy
DeleteJa chyba jestem za leniwa ;)
ReplyDelete:)
DeleteNa pewno kiedyś wypróbuję ten przepis :)
ReplyDeletekoniecznie :)
DeleteJak dlugo mozemy uzywac takiego peelingu? Tzn moze jasniej.Jaki jest jego termin uzytkowania?
ReplyDeletemój ma tydzień, stoi zamknięty w łazienkce w blasznaym pudełeczku i ma się świetnie :)
Deleteo Jezu muszę sobie go ukręcić, prezentuje się obłędnie:)
ReplyDelete