Od kilku miesięcy gromadzę puste opakowania i już nie raz musiałam ich bronić przed wyrzuceniem :)
Juz niedługo się z nimi rozprawię i napiszę Wam co nieco o kosmetykach oraz czasoumilaczach, które w nich były.
Niewesoła wiadomość jest taka, że mój aparat wyzionął ducha na dobre i jego naprawa szacowana jest na połowę wartości nowego.. Zdecydowaliśmy, że jak przyjdzie odpowiedni finansowy moment kupimy nowy sprzęt. Teraz muszę zadowolić się telefonowym klikaczem..
Tak ogólnie prezentuje się góra, którą będę musiała ogarnąć w najbliższym czasie:
Troszkę szczegółów:
Trochę zastanawiałam się czy nie zrobić denkowego podsumowania na YT, ale tyle tego się nazbierało, że filmik byłby zdecydowanie zbyt długi ;)
Buziaki!
a już myślałam, że to zużycia miesiąca :D sporo tego,ja co miesiąc wywalam pustaki inaczej do łazienki bym nie weszła:D
ReplyDeleteto z około 3-4 miesięcy, więc spoko ;)
Deleteja muszę tych moich opakowań bronić jak lwica przed wyrzuceniem..
Nagraj filmik :))) Proszę!
ReplyDeleterozważam taką ewentualność :)
Deleteale za jakiś czas przy mniejszym denku :*
czekam z niecierpliwością! :D
ReplyDelete:)
DeleteNiezła góra, ale tylko raz zbierałam opakowania po czym mój mąż popatrzył jak na szaloną i TO był znak, że nie dla mnie takie akcje. Do tego ja naprawdę nie rozumiem idei pokazywania pustych/poprzecinanych opakowań... No ale to ja :P
ReplyDeleteŻyczę Ci udanego nabycia nowego sprzętu :) Sama z chęcią wymieniłabym aparat, ale póki co wszystkie żyją i byłby to już czwarty, co raczej nie przejdzie ;))) A widzę, że to są urządzenia, które naprawdę mogą długo pociągnąć.
Oj góra góra ;)
Deleteja nie przecinam opakowań bo mam manię ładnych zdjęć i już kiedyś pisałam, że razi mnie jak na bloga wrzucane są upaprane kosmetyki z resztami szamponu, podkładu, odżywki czy czego tam jeszcze :D Tak mam :D
oj tak.. dobry sprzęt jest ważny :) teraz czaję się na jakiś aparat z funkcją filmikową ;)
chryste! prawie jak Mount Blanc :D
ReplyDeleteAlbo Mount Everest, albo Kilimandżaro albo Giewont :)
Deletejedyne co jestem w stanie zrobić to OO OOoooooooooooooo:)
taka tam Śnieżka ;)
DeleteKOBIETO! Mogłabyś zacząć w tym kogoś rzucać niczym kamieniami, miałabyś niezłą amunicje! :P
ReplyDeleteno w sumie mogłabym :)
DeleteDużo tego ;) Ale wiadomo,przez parę miesięcy nazbiera się tych pustych opakowań.
ReplyDeletetak :) 3-4 miesiące
DeleteJuż nie mogę się doczekać, bardzo lubię tego typu posty :)
ReplyDeleteOczywiście w formie filmiku poproszę :D
tym razem będzie post :) ale o kolejnych denkach w formie filmiku już intensywnie myslę :)
DeleteCzeka Cię dużo pracy, denkowej oczywiście ;)
ReplyDeleteNo i dołączam się do prośby o filmik :)
o tak.. sama się boję ilości tej pracy ;)
Deletea filmik będzie z mniejszą ilością pustaków :)
Rób rób :)
ReplyDeletezrobię zrobię :D
DeleteJej.. ogromna ilość :)
ReplyDeletetak :)
DeleteAle zasoby!! :)
ReplyDeletezacne :)
DeleteO matko!!! Ile tego jest!
ReplyDelete:)
dużo wiele :)
DeleteWow, naprawdę sporo tego nazbierałaś :)
ReplyDeletetak :)
DeleteJa również stanowczo domagam się filmiku. No! I kota!
ReplyDeletebędzie będzie :)
Deletei filmik i kota :)
Oj byłyby dumne. ;) Czekam na filmik i zapraszam do mnie. ;)
ReplyDeletetak :)
Deleteciekawa jestem opinii o niektórych z nich :)
ReplyDeletezrobię mini recenzje :)
Deletewielkie denko :)
ReplyDeletewielkie :)
DeleteDNO TOTALNE!!!!
ReplyDeletei bąbelki ;)
DeleteNieźle!
ReplyDeletetak :)
DeleteDenko mega potężne, ale to zrozumiałe skoro to z kilku miesięcy :)
ReplyDeletePomyśl za to ile masz teraz miejsca na nowe kosmetyki :))