Tuesday, July 23, 2013

pierwsze zamówienie z YR

Uległam. Kilka dni temu przyszło moje pierwsze zamówienie z Yves Rocher.
Wielokrotnie robiłam podchody i uniki, wchodziłam na ich stronę internetową i przeglądałam oferty, napełniałam koszyk a potem tchórzyłam i uciekałam ;)
Kiedy zobaczyłam przecenę 45% na prawie cały asortyment postanowiłam dać się ponieść szaleństwu.
Wydałam całe $10 :D
Skupiłam się na miniaturkach, które lubię najbardziej, szczególnie jak mam do czynienia z całkiem nową dla mnie marką.

Oto co kupiłam:


cztery miniaturki marokańskiej glinkowej maseczki do twarzy i włosów o której czytałam wiele na blogach

miniaturki były po $1 za sztukę za 30ml a pełnowymiarowa maseczka 100ml za $12

nie trzeba być geniuszem, żeby wybrać opcję 4 miniaturek (120ml) za $4 zamiast pełnowymiarowego opakowania (100ml) za $12
:D


miniaturka przepięknie pachnącego lotosowego żelu pod prysznic 

krem pod prysznic o zapachu kakaowym
Zamówiłam jeszcze jedną miniaturkę żelu pod prysznic o zapachu lawendy.. ale zamiast niej w przesyłce znalazłam miniaturkę lawendowego żelu chłodzącego do stóp..
Nie jestem stopowym szleńcem i nie jaram się żelami ani kremami przeznaczonymi do kończyn dolnych.. Nie chcę też bawić się w zwroty i odkręcanie. Przetestuję żel do stóp i będę udawała, że dostałam go w ramach współpracy z nową marką :D LOL
(żel pod prysznic był za $1 a żel do stóp $4.5) także tego


Jako prezent wybrałam sobie dwie wodoodporne kredki do oczu w małej kosmetyczce.
Do wyboru miałam jeszcze zestaw miniaturek i termiczny plecak.

wodoodporne automatyczne kredki z temperówkami na końcach :D
wreszcie mam temperówki do wysuwanych kredek

turkus  oraz zieleń

tak wyglądają w pełnym słońcu
od góry: maseczka, turkusowa kredka, zielona kredka

dostałam też próbkę kremu BB w odcieniu medium (boję się go otwierać, bo jestem prawie pewna, że będzie dla mnie zbyt ciemny)

Uważam, że to dobrze zainwestowane $10 :)
Zaczynam testowanie. Jeśli coś wyjątkowo polubię- znajdziecie to w moich ulubieńcach.

Macie jakieś pomysły na filmiki które mogłyby się pojawić na moim kanale YT? Może jakieś tagi albo coś?

Buziaki!

55 comments:

  1. NIe zmam się na YT ale pokaż Kota na żywo :D Nuszkis, Nuszkis :))
    Nie znam się również na YR - Stri na pewno coś powie elokwentnego - bo Ona lubuje się :)
    Jak widać długo żyję a nie wiele wiem - także chętnie o glince poczytam - a szczególnie o jej włosowym przeznaczeniu:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. tak, tak! pokaż śliczną kotę :D

      Delete
    2. Ja jestem freakiem. Czasami ludzie myślą chyba, że to się zaczęło przez współpracę z YR, ale to się zaczęło wiele lat wcześniej. Moje grouponowe zapasy mają się dobrze, a minęło już kilkanaście miesięcy. Szaleństwo.
      Anyways, jestem ciekawa jak spodoba Ci się glinka. Na włosy wyprobowałam raz, ale szkoda mi jej, bo mam długie kłaki i to się nie opłaca.
      Nuszkis niech się pokaże! Shiro obejrzy :D
      Dzień dobry dobranoc jak sądzę:)

      Delete
    3. Ps. Krem bb zastosuj jako bronzer albo zmieszaj z balsamem i jako taki wygladzacz do nóg albo pleców, co tam potrzeba:)

      Delete
    4. Pan w pl też tak jest że miniaturki serii cure solutions opłacają się bardziej. Kiedyś robiłam skomplikowane obliczenia na prostych czynnościach. Byłam taka dumna z sobie wtedy pamiętam.

      Delete
    5. To miało być ps 2, ale się nie udało.

      Teraz już naprawdę przestaje spamować, bo wieś.
      Nawet nie zacznę wymieniać co lubię. Za dużo miejsca by mi to zajęło.
      Lol

      Delete
    6. Eee nawet nie pomyślałam o współpracy ...po prostu w moim umyśle jesteś zakodowana Stri - co lubi YR :)
      Gdziekolwiek widzę YR to z automatu myślę o Tobie nawet nie tylko na blogu :)

      Delete
    7. Dzięki kochane za rady i nuszkisowe propozycje :)
      Esku dam znać o glince :)
      Stri kochana dziękuję za wskazówki :* wszystko (a szczególnie maseczka glinkowa) z YR zawsze będzie mi się kojarzyło z Tobą ;) tak jak Gosi

      buziaki dla Was :*

      Delete
  2. Tą maskę glinkową uwielbiam :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. mam nadzieję, że ja też ją polubię :)

      Delete
  3. U nas niestety nie ma obniżek :( A szkoda, bo czaję się na żele pod prysznic i peeling do stóp.

    ReplyDelete
  4. Żele pod prysznic uwielbiam :)
    A na ten peeling do stóp czaję się od jakiegoś czasu.

    ReplyDelete
    Replies
    1. nie mogę się doczekać aż wypróbuję i jedno i drugie :)

      Delete
  5. Nagrałaś dopiero dwa filmiki a dla mnie już lądujesz w pierwszej trójce najlepszych youtuberów :) Jak Ty to zrobiłaś?:D PS. jestem wybredną wredotą :P

    ReplyDelete
    Replies
    1. Niezmiernie mi miło :) dziękuję, to ogromny komplement.
      nie wiem jak to zrobiłam ;) nie napinam się i jestem sobą :D
      Pozdrawiam :)

      Delete
  6. To wszystko za dyszke?! Niezle:)Sliczne kolory kredek:)

    ReplyDelete
  7. YR to podstępni kusiciele :D

    ReplyDelete
  8. tez pozamawialam i jestem bardzo zadowolona jak na razie :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. super :) daj znać co lubisz najbardziej :)

      Delete
  9. Lotosowy żel ppd prysznic to obok wetiwery mój ulubieniec ;) Lubię kosmetyki YR i kilka lat temu kupowałam tylko ich produkty. Teraz podskoczyli z ceną i kupuję mniej. W dodatku jest tyle innych firm, że szukam innej. CO najlepsze polskie kosmetyki FITOMED to taka tańsza alternatywa do francuskich YR ;p

    ReplyDelete
    Replies
    1. Niestety, ceny poszły w górę, a promocje wcale się nie polepszyły. To widać na przestrzeni ostatnich kilku lat. Fitomed miałam w planach i chciałabym znaleźć stacjonarnie.
      :)

      Delete
    2. lotosowy zapach jest mega cudny <3 przepadłam
      szkoda, że ceny podskoczyły :( ja i tak zawsze czekam na obniżki i promocje ;)

      nie miałam okazji używać kosmetyków z Fitomed

      Delete
  10. aa ja jeszcze ani jednego zamówienie z yr nie zrobiłam ^^ nie wiem czy się cieszyć czy płakać :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. ciesz się ;)
      ale w palanch zawsze warto mieć takie zamówienie ;)
      buziaki!

      Delete
  11. To jest to w YR, często mają naprawdę korzystne promocje. O tych kredkach u siebie pisałam, jako Mama poleca :) Moja je bardzo lubi i chwali, mam nadzieję, że będą Ci służyć :) Z tym żelem do stóp nawet dobrze trafiłaś, jest to jeden z moich ulubionych kosmetyków do stóp. Jest idealny na zmęczone stopy i ciężkie łydki, ratował moje stopy nie raz po nocy w niewygodnych szpilkach albo po jakimś zwiedzaniu w upale. Na pewno Ci się przyda! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. pamiętam gościnnego posta z Twoją Mamą :) bardzo mi się kolory wtedy spodobały :)
      będę kombinowała z żelem a w upały będę chowała w lodówce :)
      dziękuję za radę :)
      buziaki!

      Delete
  12. Do tej pory nie miałam do czynienia z YR, a mam nawet w mieście ich sklep (hm, chyba jeszcze tam jest...), także jeśli Ty będziesz zadowolona, to może i ja się na jakiś szoping skuszę : ))

    A co do youtube... Chcemy kota, chcemy kota! Zaproś Nuszkisławę przed obiektyw, czuję, że będzie bardzo medialna! : )) I ja bym chętnie obejrzała TAG '50 przypadkowych faktów o mnie'. Znaczy nie o mnie, o Tobie! :D

    buziaki! ; *

    ReplyDelete
    Replies
    1. byłam raz w Polsce w YR i tak chodziłam od półki do półki i na nic się nie zdecydowałam, ale poprosiłam miłą panią o próbki najpopularniejszych kosmetyków :)
      może i w Twoim YR też można dostać próbki- zawsze łatwiej poznać kosmetyki ;)

      kota będzie, tylko jak dotąd nie raczyła do mnie podejść jak kręciłam filmiki ;)
      coś wykombinujemy ;)

      i może za jakiś tag się zabiorę ;)

      buziaki!

      Delete
  13. u siebie ostatnio pokazywałam niezłą garść kosmetyków YR, ale zgarnęłam je w konkursie :))) niemniej jednak kosmetyki YR bardzo lubię, a z Twoich zakupów mam turkusową kredkę i kocham ją za kolor :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. ale z Ciebie szczęściara :)
      daj znać co się u Ciebie najbardziej sprawdziło

      uwielbiam ten turkus <3

      Delete
  14. mnie niestety piekła buzia w trakcie noszenia maseczki...

    ReplyDelete
    Replies
    1. mnie pod koniec noszenia troszkę też, ale miałam ją zdecydowanie dłuzej niż 5 minut ;)

      Delete
  15. Te turkusy i zielenie... o rany, ale głębia koloru!

    ReplyDelete
  16. Lubiłam ich żele pod prysznic i balsamy do ust. Teraz jakoś straciłam kontakt z marką.
    Też chcę kota ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja lubię większość żeli na świecie, więc jest szansa, że polubię i te ;)

      musze porozmawiać z Nuszkisławą ;)

      Delete
  17. Turkusowa kredka jest przeboska <3
    Miałam kiedyś także tę maseczkę i na twarz była bardzo fajna, tylko broń boże nie próbuj jej nakładać na włosy! Niby jest do tego przeznaczona, ale nie da się jej wypłukać, wysusza włosy i robi z nich siano :/

    ReplyDelete
    Replies
    1. ach i też chcę kicię przed obiektywem ♥

      Delete
    2. o tak :) 'przeboska' to dobre określenie ;)

      bardzo obawiam się nakładać ciemną maseczkę na moje jasne włosy.. dziękuję za ostrzeżenie :* nie będę kombinowała, i użyję ją na buzię ;)

      Nuszkisława została przegłosowana ;) teraz tylko trzeba ją przekonać na występ :D

      Delete
  18. co jakiś czas przepadam w sklepie internetowym YR. potrafią nieźle zwerbować klienta: na początek dają Ci masę próbek, później za dowolne zakupy tusz do rzęs za 50zł, ciągle dostaję zniżki (ulotki, mail, listy), do zamówień i zakupów są prezenty itd. często maile wrzucam od razu do kosza, bo jeszcze mam masę zapasów w szafie :D
    kuszę się jedynie na promocję "50% na wszystko i dostawa gratis" - wtedy się opłaca :)

    ten żel do stóp jest przyjemny, obecnie mam manię na wszystko co lawendowe, więc mogę być mało obiektywna. ale jeśli będziesz go dodatkowo trzymać w lodówce, może ukoić stopy i łydki po całym dniu :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja tez jestem promocjowa i czekałam na jakąś okazję wartą uwagi :)

      podba mi się zapach żelu, dziękuję za wskazówkę lodówkową :) wykorzystam ją w czasie upałów
      :)

      buziaki!

      Delete
  19. świetny deal z tymi maseczkami ;)
    Mnie strasznie zaciekawił ten żel do stóp ;) Ciekawe jak się będzie sprawdzał.

    ReplyDelete
    Replies
    1. oj tak :) nie zastanawiałam się długo ;)
      dam znać jak żel się sprawdził :)

      Delete
  20. YR mają często i gęsto świetne promocje i można całkiem dobrzei tanio zrobić porządny zakup ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. to prawda, ilekroć wchodziłam na stronę YR zawsze była jakaś inna promocja :)

      Delete
  21. sporo rzeczy w rozsądnej cenie, miłego testowania :)

    ReplyDelete
  22. Kasiu, dziękuję, właśnie mi uświadomiłaś (choć chyba raczej przypomniałaś, bo coś mi się zdaje, że już o tym wiedziałam), że ta wkurzająca kredka z YR, którą mam, do czegoś się wreszcie nada - bo ma temperówkę.

    ReplyDelete
    Replies
    1. ależ nie ma za co :) cała przyjemność po mojej stronie.. swoją droga to moje pierwsze kredki automatyczne z temperówkami (Francja elegancja LOL) i nie wiedziałam jak ten system ogarnąć.. ale już dałam radę ;)

      Delete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!