Od dzisiaj będę spędzała czas z trzema aromatami. Dwoma świąteczno-zimowymi i jednym z lini aromaterapeutycznej.
 |
| BBW zmnieniło szare kartony na kolorowe :) teraz z daleka wiadomo, że zamówiłam pachnące smakołyki |
 |
| na samej górze zawsze są kupony :) |
 |
| a to moje zamówienie :) trzy świeczki udało mi się połączyć promocję (2 świeczki za $22) z kuponem (10$ off z $30) |
 |
| pod papierami i kuponami znalazłam bezpiecznie zapakowane świeczki |
 |
| dwie żimowe i jedna aromaterapeutyczna |
 |
| Flannel to połączenie bergamotki, piżma i drewna mahoniowego |
 |
| stress relief z serii aromaterapeutycznej to połączenie eukaliptusa i mięty |
 |
| ostatnia (troszkę wymęczona wizualnie) świeca 'tis the season czyli miks sosnowych igiełek, jabłek i złotego cydru |
 |
| pachną cudnie ♥ |
 |
| jako pierwszą wybrałam świeczkę Flannel- jest to ciężki, otulający, męski zapach na zimowe wieczory kojarzy mi się z moim Tatą, który zawsze świetnie pachnie (buziaki i uściski Tatuś :*) |
 |
| ♥ |
Macie ochotę na haulowy filmik? Dawno nic nie nagrywałam..
Buziaki!
Kasiu, Ty tu nas nie kokietuj tylko krec loki, maluj usta na czerwono i krec filmik :)
ReplyDeleteŚwiece wyglądają świetnie. Jeszcze nie mialam z nimi styczności, ale widze ze musze :) Ten męski szalik mnie intryguje. A jak inne zapachy? Pierwsze wrazenie ok?
Jej... ależ Ci zazdroszczę tych świec....
ReplyDeletezapachy brzmią interesująco:))
ReplyDeleteMarzą mi się te świeczki! :)
ReplyDeleteAh Ty to inny zapachowiec jesteś niż ja ;)
ReplyDeleteślinię monitor :D
ReplyDeleteUwielbiam świece!!! Nawet jak nie pachną;) Muszę uzupełnić swoje zapasy:)
ReplyDeletePięknie wyglądają te świecie i pewnie równie ładnie pachną :)
ReplyDeletewow wyglądają świetnie te świece!!
ReplyDeletefilmiki Kasi? zawsze! :)
ReplyDeleteLubię męskie zapachy :))
ReplyDeleteCzekam na filmik:)
Smakołyki :) Ja już nie używam świeczek, obecnie króluję u mnie woski :)
ReplyDeletecen zazdroszczę, więc no pisać o swojej nienawiści za to nie będę ;)
ReplyDeleteale poza tym BBW w ogóle zazdroszczę, bo wszyscy o tym trąbią, a do Warszawy daleko, do USA jeszcze dalej - bu :X
kuszą mnie świece B&BW :)
ReplyDeleteMięta i eukaliptus <3
ReplyDeleteChoinkowa musi być super :)
ReplyDeleteZazdroszczę świec! :-) Nie wyobrażam sobie mojego mieszkania bez nich. :-)
ReplyDelete'tis the season bardzo mi podoba się z opisu, choć prezentuje się jakoś tak... ciężko ;)
ReplyDeleteNigdy nie miałam tych świec tylko o nich czytam tak więc czekam na kilka słów od Ciebie ;)
ReplyDeleteTa czerwona u mnie poszłaby na pierwszy ogień ;)
ReplyDelete