Wednesday, February 5, 2014

zestaw mini kremów BB SKIN79- kolory i pierwsze wrażenia

Zamówiłam zestaw miniaturkowych kremów BB marki SKIN79. Chciałam poznać ich kolory, krycie i konsystencję. Do tej pory miałam ogromną przyjemność używać różowej wersji Super + BB. Mam pełnowymiarowe opakowanie, które jest już na wykończeniu.


z tyłu opisy po koreańsku

malutkie tubeczki

Po wyjęciu tubek z opakowania i próbie wyciśniecia kremów byłam bardzo zaskoczona. Okazuje się, że tubki są w 3/4 puste. Różowy i złoty krem wydają się być pełniejsze, dwie tubki z serii Diamond są wypełnione głównie pawietrzem a ilość kremu którą tam wyczuwam porównywalna jest do ilości jaką można znaleźć w zwykłej saszetkowej próbce..
Nie wiem na ile użyć wystarczy takie jedno opakowanie :(


Kolory:

po wyciśnięciu z opakowań 


po delikatnym wklepaniu i rozprowadzeniu


pod światło
Ogólne spostrzeżenia:

Dwa kremy z serii Diamond są zdecydowanie jaśniejsze i mają delikatne półprzejrzyste krycie.
Diamond w jasnoróżowym opakowaniu ma bardzo delikatne właściwości rozświetlające.
Diamond Pearl w srebrnym opakowaniu ma wyraźnie widoczne drobinki rozświetlające.

Złoty i różowy krem mają mocniejsze krycie i ciemniejszy kolor.
Złoty krem jest delikatnie jaśniejszy. Ma satynowe wykończenie bez drobinek.
Różowy krem ma satynowe wykończenie bez drobinek.

Za zestaw zapłaciłam $7.95 na eBayu.


Miałyście okazję używać któregoś z tych kremów?

koci nadzór ♥ nad sesją zdjęciową
Buziaki!

25 comments:

  1. Miałam kiedyś ten zestaw.
    Od razu napiszę, że Pearl bardziej się nadaje jako rozświetlająca baza niż na cała buźkę jako typowy BB :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. spróbuję go jako rozświetlacza :)
      czy Twoje miniaturki też były prawie puste?

      Delete
  2. Mialam ten zestaw, ale, niestety kremy skin 79 strasznie mnie zapychaja. Rowniez sie bardzo zdziwilam, kiedy przy pierwszym uzyciu wylecialo samo powietrze, myslalam, ze moze tylko jedna felerna sztuka, ale wszystkie maja mini zawartosc. Troche oszukuja moim zdaniem tym bardziej, ze jak na zestaw miniatur to kosztuje calkiem sporo. :)

    ReplyDelete
  3. Mialam ten zestaw, i tez miniaturki byly prawie puste ;)

    ReplyDelete
  4. Nie miałam próbek tych kremów ale miałam od SkinFood i były pełne, wystarczyły mi także na dość długo..

    ReplyDelete
    Replies
    1. hmmmm.. muszę wziąć pod lupę SkinFood :)

      Delete
  5. O to mnie zniechęciłaś tym powietrzem w tubkach :(
    Myslałam żeby się skusić na takie testerki, nawet w Hiszpanii jest oficjalny sklep tej marki, moze predzej bym sie skusiła jakbym ogladnela sobie to na żywo w sklepie. Niestety nie mam po drodze, a sklep jeden na caly kraj.
    http://skin79.es/product.php?id_product=97

    ReplyDelete
    Replies
    1. to może spróbuj te saszetkowe próbki.. miałam kiedyś kilka i jedna malutka saszetka starczyła mi na 3 użycia :)

      Delete
  6. Ja zupełnie tych kosmetyków nie znam:)

    ReplyDelete
  7. nawet paczka lay's nie jest w 3/4 pusta! :P ciekawe który będzie Ci najbardziej pasował :)

    ReplyDelete
  8. Miałam dokładnie ten sam zestaw. Krem z drobinkami najmniej przypadł mi do gustu, bo błyszczałam się po nim jak bombka. Najbardziej polubiłam wersje różową, tę klasyczną oraz złotą. Różowej kupiłam nawet duże opakowanie.

    ReplyDelete
  9. Kurcze, myślałam że te kremy BB są dużo jaśniejsze...

    ReplyDelete
  10. Obudziłaś we mnie sentymentalne wspomnienia tym postem :D Właśnie o tym samym zestawie był mój pierwszy post na blogu prawie 3 lata temu :)

    ReplyDelete
  11. z tego zestawu nie pasował mi tylko pearl

    ReplyDelete
  12. $7.95 za powietrze, krem gratis :) . Kompletnie nie znam się na kremach - zatrzymałam się na etapie dziecięcego Bambino i tak pewnie pociągnę już do 30-tki ;)

    ReplyDelete
  13. Miałam ten zestaw, ale niestety żaden Bibik mnie nie zachwycił na tyle żeby kupić pełną wersję ;/

    ReplyDelete
  14. Żadnego z nich nie używałam, jednak z tego co widzę wszystkie są dla mnie za ciemne.

    ReplyDelete
  15. Bardzo chodziło za mną zamówienie takiego zestawu, by w końcu wypróbować słynne, azjatyckie, prawdziwe kremy BB. Cieszę się, że nie skusiłam się na taki zestaw, bo bym spodziewała się pełnych opakowań! Dobrze, że o tym napisałaś, w takim razie chyba wolę spróbować znaleźć próbki w saszetkach.

    ReplyDelete
  16. Pierwszy raz widzę, ale za to kicia jest prześliczna, zaciekawiła moją Gryzeldkę, siedzi mi na klacie i podgryza. :D

    ReplyDelete
  17. To dziwne ja kilka razy zamawialm miniaturki zanim zdecydowalam sie na duze opakowanie rozowego BB. Moze sprzedawca Cie oszukal bo ja mialam wszystkie tubki pelne i dzieki temu ze kremy BB sa bardzo wydajne, uzywa sie ich niewielka ilosci(zapychaja gdy uzywa sie w ilosci takiej jak zwykly poklad) to jedna tubka starczyla mi na kilka tygodni. Dokladnie pamietam ze wzielam zlota na wakacje 3tygodnie i po wakacjach przywiozlam jeszcze 1/3opakowania :) moze sprzedano Ci uzywany wczesniej produkt albo jakas podrobke

    ReplyDelete
  18. koci nadzór <3
    tak, ja też miałam "puste" opakowania, to normalne.

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!