Monday, April 8, 2013

Wycieczka po sklepach z Cat (post zdjęciowy)

Dzisiaj wybrałam się na spacer po sklepach. Postanowiłam raz na jakiś czas zrobić sobie dzień bez samochodu i przemierzać miasto na nogach :) (bardzo przyjemne uczucie btw)
Zapraszam Was na zdjęciową wycieczkę :)

RiteAid

moje ulubione paletki wet'n'wild

ciekawe czy pojawią się jakieś nowe sezonowe potrójne kolory

nowa linia pudrów prasowanych

oraz podkładów

Walgreens

w USA opakowania aussie mają fioletowy kolor i klasyczne otwarcia/zamknięcia

sztuczne rzęsy Fergie wet'n'wild 

dwustronne lakiery do paznokci Revlon

lakiery do paznokci Sinful Colors

jw
CVS


limitowana wiosenna kolekcja paletek wet'n'wild

Nude Awakening porównywana do NAKED (zastanawiam się czy nie kupic jutro- została ostatnia sztuka)

pastelowa Going in the Wild

to stała kolekcja
cienie Milani mają ciekawe opakowania i ładne kolory
Garść kosmetyków markowych i ich zamienniki z CVS. (większość sklepów ma swoje zamienninki- mój ulubiony płyn dwufazowy do demakijażu oczu wzorowany na Neutrogenie jest z Rite Aid) Stoją zawsze obok siebie, mają łudząco podobne opakowania i identyczne składy. To jest tutaj jak najbardziej normalne i legalne :)

Neutrogena i CVS

Cetaphil i CVS

Aveeno i CVS

L'Oreal i CVS

Vaseline i CVS

Nivea i CVS

Vaseline i CVS

Organix i CVS

cała kolekcja Organix

kolorowa kreda do włosów

 powąchałam kokosowy żel pod prysznic (zawsze wącham wszystko kokosowe na swojej drodze)
i oniemiałam.. to jest idealnie taki sam zapach jaki miałam 8 lat temu (kokosowy jogurtowy żel Fa)
pamiętam dokładnie bo z tym zapachem mam bardzo miłe wspomnienia :D
ROSS


żel pod prysznic i balsam yes to carrots

mleczko myjące yes to cucumbers
a obok (!!!!) polska marka Mincer
i dalej poszło już lawinowo..

krem BB z olejem arganowym i czającą się panią na opakowaniu

dajcie znać czy ceny w PL są podobne

na opakowaniu opisy po polsku i angielsku :)
i polsku
oprócz kremu BB spotkałam taką radosną gromadkę:

pokaźna kolekcja kremów Bielenda
krem brązujący

przeciwzmarszczkowy
krem inteligentny
nie wiem dlaczego nie zrobiłam zdjęć z bliska kremom BB :(

znalazłam również serum wyszczuplające i krem Q10

oba wyprodukowane w PL
po drodze mignęły mi przed oczami cienie elf i bardzo ciemny puder PF

dużo dużych świeczek Yankee Candle ($8.99)

z bliska

dla miłośniczek MM 
i na sam koniec dwie wesołe sóweczki 

Lubicie takie spacery?

Buziaki!


35 comments:

  1. Nie znam tej polskiej firmy na M - fikuśne są te lakiery dwustronne - ciekawy patent...Kurczę szkoda że u nas nie ma tych wszystkich bonów, zniżek, obniżek żeby można było upolować coś bardziej atrakcyjnego niż 2 podpaski gratis jak kupisz 8 paczek :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. LOL :)) Ja oglądałam ten program taki hmm.. o! Extreme couponing. Coś takiego. No po prostu gdybym mieszkała w kraju gdzie są kupony to byłoby moje zajęcie. Nie wiem czy byłabym aż tak obłąkana, że nie mogłabym kupić tego co chcę, bo muszę kupić to, co muszę, ale fantastyczne są te akcje, że zbierają produkty dla jakiś stowarzyszeń czy fundacji czy dla potrzebujących. wyobrażam sobie, że to nie jest tak, że co 20 gospodyni domowa jest kuponersem, ale ja bym była na pewno. Bardzo mi się to podoba :D

      Delete
    2. Ha!! Widziałam, widziałam - pamiętam że strasznie podobał mi się taki kajecik - coś jak album na zdjęcia czy klaser gdzie babeczka trzymała te kupony podzielone na kategorie :) czuję że też bym wpadła po uszy:))
      To było niesamowite kiedy jakimś cudem laska dostała od sklepu parę dolców za tonowe zakupy:) podniecenie, ekscytacja - pamietam że coś takiego czułam podczas polowania w ciuchlandzie do czasu aż dostałam łokciem i miałam przez tydzień podbite oko heheh:)

      Delete
    3. Tja kupony :D
      Ja też mam taki kajecik (wielki czarny segregator z milionem przegródek)
      Kiedyś lubiłam te programy, ale teraz jakoś przestałam je oglądać..

      Delete
  2. Cienie <3

    No i ceny świec YC nieporównywalne do naszych :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. chciałam pisać to samo :) dodatkowo superancka jest ta opcja zamienników kosmetycznych :)

      Delete
    2. To prawda, ceny są nieporównywalne..
      Zamienniki kosmetyków są świetne :)

      Delete
  3. Omg,a u mnie pustki jeśli chodzi o polskie kosmetyki:( nie mamy kremów bb,ani produktów eveline, a szkoda. Mamy tylko kremy do twarzy i masła do ciała i czasem pod oczy,a ja czekam na micele hihihi

    ReplyDelete
    Replies
    1. O! to ja też czekam na micele :) nigdy jeszcze nie spotkałam w Rossie micelów..

      Delete
  4. A ja uwielbiam przemierzać moje miasto (i nie tylko moje, zresztą) na piechotę :)
    To niesamowicie wyrabia kondycję!

    ReplyDelete
    Replies
    1. To prawda :)
      Ja też lubię chodzić piechotą, mam nadzieję ze będę trzymać się mojego postanowienia i przestanę tyle się wozić..

      Delete
  5. ja lubię i spacery i takie posty :)

    ReplyDelete
  6. jakie szalone ceny!! na paletki wet'n'wild się czaiłam. miałam ochotę na comfort zone i na taką jeszcze jedną popularną, której nazwy nie pamiętam w tej chwili. ceny YC szalone, nieporównywalne.

    z bielendy lubię ten orzechowy krem bb :))

    ReplyDelete
    Replies
    1. o

      http://prosteczynnosci.blogspot.com/2012/07/bielenda-bb-krem.html

      Delete
    2. może "ku wiośnie" zrobię update, ale jedyny update jaki mogę zrobić tak właściwie to ten dotyczący właściwości pielęgnacyjnych - nie zauważyłam drastycznej zmiany kondycji mojej skóry podczas używania.
      nie uczulił mnie ani nie zapchał, nic takiego się nie wydarzyło. może coś napiszę o nim w jakimś podsumowaniu, ale jest okay tak w ogóle. taki bardziej kremowy niż inne kremy bb. np ten z maybelline jest bardzo.. hmn.. tępy, ale przez to też dobrze się wchłania/wysycha. ale da się z nim pracować, tylko szybko trzeba to robić i tak energicznie :)

      Delete
    3. walking on eggshells chyba to była ta druga paleta.. a może coś jeszcze jest takiego super popularnego wśród tych palet? kurde nie pamiętam :>

      Delete
    4. autoreklamy ciąg dalszy, tutaj są swatche tej bielendy ;))

      http://prosteczynnosci.blogspot.com/2012/07/krem-tonujacy-body-shop-vitamin-e.html

      Delete
    5. dzięki za linki, popatrzyłam sobie jak kremy wyglądają :D widzę, że BB Bielendy najjaśniejszy :)
      mam tylko jedną potrójną paletkę wet'n'wild Sweet As Candy (uwielbiam ją) wet'n'wild ma całkiem niezłe cienie :D

      napisałam do Ciebie mejla la la la :D

      Delete
  7. Mnie te dwustronne lakiery i cienie [cienie Milani] zainteresowały. Dzięki, że mogłam Ci towarzyszyć na spacerze! ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. cała przyjemność po mojej stroinie :)

      cienie super wyglądają, ale widziałam kilka paletek z których kilka kolorów poodpadało i grzechotało smutno pod wieczkiem..

      Delete
  8. Ja zanim się wybiorę na kosmetyczne zakupy muszę przejrzeć internet, fora i opinie na temat produktów, które byłby dla mnie odpowiednie. W przeciwnym razie stoję przed półkami jak dziecko we mgle i nie wiem na co się zdecydować a tego NIENAWIDZĘ :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja ostatnio też staram się robić rozeznanie przed zakupami :)
      wiele razy kupując w ciemno trafiałam na koszmarki.. jedyne dobre jest to, że bez problemu można tu wszystko oddać do sklepu :)

      Delete
  9. fajny post, zobaczylam swieczke o zapachu cappucino ! U nas takich nie ma niestety - to znaczy sa swieczki z tej firmy, ale nigdy nie widzialam takiej. Super post zdjeciowy, pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :)
      YC ma tutaj bardzo pokaźną gamę zapachów :)

      Delete
  10. wow, świetne rzeczy :) szkoda, że połowy nie ma u nas ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. świetne :)
      czasem niektóre rzeczy pokazują się w tk maxxach :)

      Delete
  11. Fajne śa te paletki Milani i duże świeczki Yankee

    ReplyDelete
  12. Miłośniczki MM i sów czują się zaspokojone :)
    Zaciekawiły mnie te kredy do włosów, wiesz może, jak one się sprawują? Fajnie sobie coś takiego zafundować na imprezę, gorzej jak od wilgoci można sobie zafarbować ubrania ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. :)
      Nie mam pojęcia jak działają te kredy.. raz jeden bawiłam się w kredowanie włosów suchymi pastelami dla plastyków (sporo przedtem czytałam i to jest najlepszy substytut takiej kredy do włosów)
      kolor zmył się po drugim myciu.. i jestem przekonana, że jakby było wilgotno albo spadłby deszcz- kreda spłynęłaby z włosów i upaćkała wszystko dookoła..

      Delete
  13. lubimy lubimy:>
    Nude Awakening bym brała, sama bym chciała ją posiadać w swoich zbiorach! i ogólnie tyyyyle pyszności widzę!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jutro się przejdę, bo też nabrałam na Nude ochoty.. Coś czuję, że jednak się spóźnię..
      Czasami zbyt dużo tu pysznosci ;)

      Delete
  14. Replies
    1. mnie chyba bardziej kusza woski, ale nigdzie nie moge spotkac..

      Delete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!