Sklepy zostały opanowane przez jesienne dekoracje, dynie, halloweenowe ozdoby i gadżety na Thanksgiving. Pośród tych wszystkich umilaczy długich chodnych wieczorów ogromną część stanowią pachnące świece. Znane wszystkim Yankee Candle i kilka mniejszych równie pachnących firm :)
Oto co udało mi się udokumentować w sklepch ROSS, Home Goods i Marshalls:
solne świeczniki |
gdyby Yankee Candle było dla kogoś zbyt mainstreamowe zawsze może sobie kupić Village Candle :) |
Buziaki!
O kurcze! Raj dla świeczkomaniaczek! U nas już szaro, buro i pochmurno ;( I chyba najlepszym wyjściem jest zaparzyć gorącą herbatkę, odpalić jakąś świeczkę, wosk, olejek i wskoczyć pod kocyk i czekać na wiosnę... ;)
ReplyDeletepurr-chouli <333
ReplyDeleteRobi wrażenie :) Chyba bym tam wypłatę zostawiła.
ReplyDeleteBałabym się tam wejść z tego samego powodu ;D
DeleteJest nawet świeca o zapachu skóry - oczywiście - wyprawionej skóry :)
ReplyDeletewow wybor ogromny..siwcao zapachu skory? to chyba sie przydaje w sklepach np z butami, torebkami;)W dzien dostwy t TKMAXX czesto jest tez duzy wybor i duzo z tych siweczek mozna u nas kupic
ReplyDeleteWzięłabym wszystkie :D
ReplyDeleteAle pięknie jesiennie u Was na półkach.. A u Nas takich kolorków na dworze brak - jest tylko szarość jak na razie. Uwielbiam Halloween i żałuję, że w Polsce się za bardzo nie obchodzi tej okazji. Każdy powód do zabawy jest wg mnie dobry :)
ReplyDeleteco jak co, ale jest w czym wybierać :) Cappuccino :D
ReplyDeleteNic tylko cały dzień spędzić wśród tych świec! :)
ReplyDeleteJutro muszę wstąpić do homes goods po pare drobiazgów do łazienki i muszę obadac vanilla berry,bo juz mi w głowie siedzi od kilku miesięcy :)
ReplyDeletechetnie kupiłabym Yankee Candle o zapachu Leather!!
ReplyDeletejeśli chodzi o yankee candles to my już nie mamy się co wychylać ;) Ty zdecydowanie wygrywasz z ilością i rodzajem ;)
ReplyDeletetylko pozazdrościć :P
pozdrawiam!
POlskie półki nie umywają sie do tych :D
ReplyDeleteThis comment has been removed by the author.
ReplyDeletez przyjemnością zgubiłabym się pomiędzy półkami:)))
ReplyDeleteSolne świeczki wyglądają bardzo ciekawie! Całe szczęście, że nie mam dostępu do tak dużej ilości świec, bo nigdy bym się nie zdecydowała na tylko jedną sztukę ;)
ReplyDeleteOooo raju, chyba dostanę oczopląsu oglądając takie wspaniałości ;)
ReplyDeleteI weź tu zdecyduj się np. na 3 świece hihihi
U nas za 2-3 miesiące będzie niemal środek zimy, bryyyy, aż mi zimno, gdy o tym myślę :/
Taką świeczkę Capuccino albo jabłkową bym przygarnęła :D
ReplyDeleteZaciekawiło mnie to Capuccino :) Chociaż obawiam się, że po wejściu do sklepu z taką ilością YC nie wiedziałabym jaki zapach wybrać i wyszłabym z pustym koszykiem :P
ReplyDeletePokaźne kolekcje mają te sklepy! Szczególnie zaintrygowała mnie świeczka o zapachu skórzanym. Wiesz może jak pachnie? :D
ReplyDeletePS Bardzo podoba mi się Twój blog, przytulnie tu :)
lubię wycieczki z Tobą! (: a teraz to chyba aż sobie kominek odpalę, ostatnio nie umiem funkcjonować bez czegoś pachnącego...
ReplyDeleteAleż zazdroszczę takiego wyboru świeć Yankee Candle i takich cen...U nas nie dość, że drogie, to jeszcze bardzo ograniczona oferta :( Rozumiem jeszcze, że nie przysyłają nam wszystkich sezonowych zapachów (np. na Thanksgiving), ale nie trafia do nas wiele świec z regularnej kolekcji :(
ReplyDeleteależ cuda! zazdroszczę bardzo dostępu do nich
ReplyDeleteo mamuniu!
ReplyDeletepyszności!! ja z kolei dzisiaj byłam po kilka tart yankee candle. to będzie mój pierwszy raz, ciekawa jestem ile rzeczywiście są warte ;)
ReplyDeleteU mnie znowu rządzą woski.
ReplyDeletePrzeprosiłam się z Yankee Candle :)
Same cuda! Rzuciłabym się na nie i wyniosła pół sklepu :D
ReplyDeleteale wybór :)
ReplyDeleteO ile pachnących cudeniek :) Aż mam ochotę wybrać się do sklepu :)
ReplyDeleteale tam musiało pachnieć...już to sobie wyobrażam:)
ReplyDeletenice :)
ReplyDeleteNiezły zestawik tam mają. :D Ja uwielbiam Coffee Been :)
ReplyDelete