Friday, February 21, 2014

ZOYA Odette- ulubieniec ostatnich tygodni

Bardzo rzadko się zdarza, że noszę na paznokciach ten sam lakier dwa razy pod rząd.
ZOYA Odette to wyjątkowo oryginalny fiolet. Taki trochę vintage ;)
Dzisiaj po zmyciu go z paznokci (po ponad tygodniu) postanowiłam nałożyć go jeszcze raz.

lakier pochodzi z najnowszej kolekcji ZOYA wiosna 2014

dostałam go w ostatniej, lutowej Glam Bag


kocia kontrola


na paznokciach mam dwie warstwy Odette i top SV

w innym świetle

lubię go

Buziaki!

25 comments:

  1. Świetny kolor, trzeba przyznać, że niepowtarzalny:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. jeszcze nigdy takiego nie miałam :) nawet podobnego

      Delete
  2. O niee i teraz muszę go mieć ;D Piękny kolor <3

    ReplyDelete
  3. Replies
    1. pierwszy raz mam taki inny fiolet
      <3 lubię go

      Delete
  4. Faktycznie śliczny kolor :) i się długo trzyma = a to że od razu jeszcze raz ;) to naprawdę wzorowe świadectwo Zojki :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. długo długo :) sama byłam zdziwiona jak policzyłam dni
      a Zojkę ukochałam od pierwszego lakieru (mam same fiolety- taka sytuacja)

      Delete
  5. Ja z tej kolekcji mam wspaniałą Rue i również uwielbiam :)
    Piękny kolor :)

    ReplyDelete
  6. Śliczny, lubię filety. On a zdjęcie z komina cudowne :-*

    ReplyDelete
  7. cudny, uwielbiam takie odcienie :) a jak kot skłonił przed nim głowę :) to można i dwa razy pod rząd :))

    ReplyDelete
  8. wspaniały kolor, właśnie rozglądam się za lakierem tego typu ;)

    ReplyDelete
  9. Rzeczywiście jest w nim coś retro-vintage. Kolor bardzo ładny i ciekawie zgrywa się z Twoją karnacją.

    ReplyDelete
  10. Kolor rewelacyjny, szukam takiego :-) miałam podobny i też go uwielbiałam "nosić"!

    ReplyDelete
  11. Bardzo przyjemny kolorek:) Pasuje do Ciebie!

    ReplyDelete
  12. Kolor-marzenie!
    Śliczny po prostu!
    Bez dwóch zdań!
    Nie miałam nigdy ich lakieru, trzeba by było wypróbować!

    ReplyDelete
  13. Kocia kontrola jest the best :) a dwa ostatnie zdjęcia utwierdziły mnie, że kupię. Ta seria w większości przyciąga moją uwagę. Myślę jeszcze o Rue, Chantal, Taylor :)

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!