Wczoraj znalazłam pigmenty, które kupiłam kilka miesięcy temu z myślą o robieniu kolorowych mydeł. Przeglądająć je poczytałam etykiety i na wielu z nich była informacja, że są bezpieczne do użytku na oczach..
Hmmmm..
Zaczynamy więc zabawę w robienie ręcznie prasowanych cieni do powiek.
Yeah! Już zamówiłam na ebayu pustą paletkę :D
Mam do dyspozycji takie kolory:
Niektóre z nich mają całkiem przyzwoitą pigmentację:
Zrobiłam na próbę pięć odcieni brązu, ale nie dodałam gliceryny, bo wtedy jeszcze o niej nie wiedziałam :) (czytałam, że minimalna ilość gliceryny zapobiega pyleniu) Cienie strasznie się osypują przy nakładaniu i nabieraniu na pędzel.
Moje pierwsze dzieło:
Nie wiem ile będzie trwała dostawa ebayowej paletki. Jak tylko do mnie dotrze postaram się zrobić posta o ręcznie robionych cieniach do powiek :)
Buziaki!
już nie mogę się doczekać efektów tej zabawy!
ReplyDeleteświetny pomysł :)
ja również :)
Deletedzięki :)
wow!
ReplyDeleteale świetnie wyszły!
Mówię po raz kolejny masz genialne pomysły!
dziękuje :)
Deletez przyjemnością czytam Twojego bloga bo masz super pomysły. :)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteCieszę się, że Ci się tu podoba :)
Kolejny raz jestem pod wrażeniem!
ReplyDeleteJakie Ty masz zdolne łapki :)))
:)
Deletemoje łapki dziękują za komplement
o ja :D! ale super, czekam na efekty !
ReplyDeleteczyli nie będzie kolorowych mydełek? :P
ReplyDeletebędą :)
Deletemam drugie tyle pigmentów do mydła :D
wow, pomysł jest świetny. mam nadzieję, że dojdziesz z formułą do ładu, bo fajnie jest zrobić coś samemu - coś, co działa :)
ReplyDeletetak :) mam nadzieję, że szybko ogarnę proporcje..
DeleteMasz fajne pomysły, cieszę się, że regularnie zamieszczasz posty tego typu :) Czekam na jakąś serię dla laików i dwóch lewych rąk, typu najprostsze do zrobienia w domu :) Miałam robić te bomby do kąpieli, ale trochę został mi zabity ćwiek niektórymi składnikami, ale to tylko kwestia czasu, na pewno je zrobię :)
ReplyDeletedziękuję :) mam kilka pomysłów w zanadrzu na nowe posty :)
Deletetrzymam kciuki za musujące bomby :)
O jacie kochana Ty to masz pomysły ;) czekam na dalsze relacje z eksperymentów ;)
ReplyDelete:) dzięki
Deletemam nadzieję, że relacje będą już wkrótce
Rewelacja. Samej by mi sie nie chcialo,ale paletka wyglada bardzo dobrze. Kombinuj i czaruj, moze w przyszlosci zrobisz konkurencje urban decay:-) pozdrawiam
ReplyDeletehue hue hue :)
Deletenie mogę się przestać uśmiechać jak czytam o UD :D
super pomysł, a kolory w paletce bardzo "moje":)
ReplyDeletejestem bardzo pozytywnie zaskoczona ich napigmentowaniem po sprasowaniu.. sypkie nie są aż tak intensywne
Delete