Saturday, December 29, 2012

Jeszcze dwa Petitki

Dzisiaj byłam pobuszować w RiteAid i trafiłam na dwa ostatnie lakiery do paznokci Petites. Promocja trwa cały czas, więc każdy kosztował 76 centów + podatek.
Upolowałam dwa kolory:

różowy: 579 cream rose
niebieski: 509 electric indigo


jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że różowy lakier jest matowy! nigdzie na opakowaniu nie ma o tym ani słowa..


widać mat na zdjęciach?



jest to mój pierwszy matowy lakier :) podoba mi się :)


niebieski jest zdecydowanie perłowy




i na koniec moja cała kolekcja Petitkowych lakierów 


Pozdrawiam!

Friday, December 28, 2012

petites- moje nowe malutkie lakiery

Kilka dni temu upolowałam w jednej z moich ulubionych drogerii 4 małe lakiery do paznokci. Z marką Petites znamy i lubimy się od dawna. Kiedy zobaczyłam promocję 75%OFF oczy same mi się uśmiechnęły. Wybrałam 4 kolory spośród porządnie przebranej pozostałości promocyjnej :) (dziewczyny tutaj skrzętnie korzystają z dobrych promocji i trzeba mieć niezły refleks).
Za każdy lakier zapłaciłam niecałe 80 centów :D


Kolory:
524 pastelowy róż: angel
512 turkusowy: figi
519 szary gołębi: vintage gray
580 brokatowa limonka: daze


lakiery mają nowe opakowania (dla porównania w środku stara wersja)


wszystkie bardzo mi się podobają :)
szybko schną i długo utrzymują sie na paznokciach


vintage gray- dwie warstwy lakieru dają przyjemny efekt


pastelowa gołębia szarość pasująca niemalże do wszystkiego


angel- delikatny pastelowy róż, również dwie warstwy


długo przekonywałam się do takich delikatnych kolorów na paznokciach, ten polubiłam od pierwszego wejrzenia


daze- brakatowa limonka, bardzo się polubiliśmy, kolor jest zabójczy i długo się utrzymuje w świetnej formie





figi- turkus, odważny kolor w sam raz na karnawał


jestem bardzo zadowolona z zakupów :)


i promocyjnej ceny na którą trafiłam :)


przy najbliższej okazji dokupię więcej


i bedę nosić różnokolorowe paznokcie przez kilka dni :)
bo lubię :)

Przytulam kolorowo!





Odrobina egzotyki

Pitaya
Dragon Fruit
Zimową porą w orientalnych azjatyckich marketach pojawia się ten cudnie rózowo zielony owoc :)
Pierwszy raz skusił mnie kolorem dwa lata temu. 


Jest wielkości dojrzałego mango.


Po przekrojeniu ukazuje się biały miąższ z czarnymi pesteczkami (jak kiwi)


Najwygodniej pokroić pitaję na ćwiartki.


Poświęcam zawsze czas na podziwianie kolorów :) Są przecudne :)


Dragon Fruit smakuje jak... Hmmm.. Jak Dragon Fruit :) Troszkę jak woda z cukrem brązowym :)
Pesteczki są idealnie takie same w smaku jak w kiwi. Tak samo 'chrupią'


Oprócz mandarynek jest to drugi owoc, który kojarzy mi się z zimową porą w Kalifornii.

Buziak!

Tuesday, December 25, 2012

Postanowienia :)

Jak na każde zakończenie roku przystało, robimy podsumowania i postanowienia :)
Moje jest bardzo proste :)
Otóż:



dlatego:


mogę powiedzieć sobie tylko jedno :)

POZDRO I POĆWICZ

dla Was buziaki!




HAUL Physicians Formula

Od dawna miałam chrapkę na kosmetyki Physicians Formula. Niedawno trafiła się promocja w dwóch drogeriach, które lubię :)



*korektor Conceal Rx w odcieniu Fair Light   $8,95 +tax   klik
*krem Tinted Moisturizer z serii Organic Wear w odcieniu Light to Natural  $11,95 +tax klik
*róż do policzków z serii Cashmere Wear w odcieniu Natural  $12,95 +tax  klik
*zestaw 3 eyelinerów w żelu z serii Shimmer Strips do brązowych oczu  $10,95 +tax klik
*eyeliner Eye Booster 2 in 1 w kolorze Ultra Black  $10,95 +tax klik
*tusz do rzęs z serii Organic Wear w kolorze Ultra Black  $9,95 +tax klik


Korektor Conceal Rx


miła tubeczka z dzióbkiem, łatwo wycisnąć odpowiednią ilość kosmetyku



odcień Fair Light (jasny) ładnie stapia się z moim kolorem skóry (na ręku wtarty w skórę kosmetyk- na dole pod wyciśnięta kropelką korektora)


jest gęsty i trzeba się trochę napracować, żeby równomiernie się rozprowadził (jak dla mnie zbyt gęsty pod oczy- nadal używam Covergirl)


dobrze kryje niedoskonałości


skład

*******************************************************************

Tinted Moisturizer z serii Organic Wear


krem z delikatnym kryciem (coś jak BB)


skład


skład cd


lubię to, że krem ma SPF 15 plus ma w większości naturalne składniki


kolor: Light to Natural


bardzo ładnie wtapia się w kolor skóry (również na twarzy)- krem wtarty w skórę ręki pod kropelką wyciśniętego kosmetyku


ma lawendowy zapach :)

**************************************************************************


Róż do policzków Cashmere Wear


ma miłe opakowanie z rózowym frędzelkiem


składa się z kilku odcieni różu, które mieszamy pędzelkiem


opakowanie z jednej strony ma róż 


z drugiej strony opakowania (na spodzie) jest lusterko i płaski pędzel



od prawej:
jasny odcień rózu
ciemny odcień różu
oba odcienie zmieszane


odcień Natural


skład

***************************************************************************


Potrójny eyeliner w kremie/żelu Brown Eyes 
(dla ścisłości- nie mam brązowych oczu, podobały mi się kolory eyelinerów)


świetny pomysł na opakowanie- słoiczki można składać jak klocki lego w dowolnej kolejności



kolory:
czarny (z delikatnymi fioletowymi drobinkami)
brązowy
fioletowy



kolory są bardzo delikatne, żeby uzyskać efekt mocnej kreski, trzeba położyc dwie a nawet trzy warstwy eyelinera (na zdjęciu dwie warstwy każdego koloru)


w zestawie również pędzelek


skład

******************************************************************************


Eyeliner w płynie EYE BOOSTER 2 in 1 (eyeliner plus serum)



miłe metalowe, eleganckie opakowanie


rewelacyjny cieniutki, precyzyjny pędzelek


przed użyciem trzeba energicznie wstrzasnąć kilka razy


niesamowicie cieniutka kreska (pod światło błysczy się- nie jest matowa)


skład (eyeliner + serum ma za zadanie wydłużyć i zagęścić rzęsy w miesiąc)

****************************************************************************

Tusz do rzęs Organic Wear


Szczerze powiedziawszy z całego tuszu najbardziej udało im się opakowanie.. tusz nie jest trwały


wydaje się być strasznie suchy (albo jest straszliwie gęsty)


ma duża gumową szczoteczkę
niestety w połowie dnia zauważyłam, że zrobił mi 'efekt Pandy' czyli ciemne obwódki wokół oczu.. tusz z dolnych rzęs odbił się na skórze


skład

*********************************************************************

Cała kolekcja:


Od dawna zamierzałam spróbować kosmetyków Physicians Formula. Są to jedne z najdroższych kosmetyków drogeryjnych w USA.
Wszystkie te co opisałam, kupiłam w promocji 50% OFF (w sklepach CVS i Rite Aid) co jest bardzo dobrą okazją. Polubiłam wszystkie z wyjątkiem tuszu do rzęs.

Pozdrawiam!