Dzisiaj porównanie dwóch kremów BB Missha o tym samym numerze.
Pierwszy znam i używam od lat: Missha Perfect Cover no. 21 (pisałam o nim wiele razy:
TUTAJ, TUTAJ,
oraz TUTAJ).
Drugi kupiłam bardzo niedawno, pisałam o nim kilka dni temu
TUTAJ.
Zapraszam na porównanie kolorów na żywo.
 |
mały po lewej to mój ulubiony Missha Perfect Cover duzy po prawej to nowy Missha Signature Real Complete |
 |
po wyciśnięciu z opakowań |
 |
Missha Perfect cover jest odrobinę ciemniejszy |
 |
po rozprowadzeniu grubej warstwy |
 |
po rozsmarowaniu i wklepaniu nie ma aż tak wielkiej różnicy :) jedyne co zauważyłam, to to, że nowy krem ma mocniejsze krycie |
Buziaki!