Thursday, April 18, 2013

mój pierwszy essie- sexy divide

Przyszedł czas, że i ja skusiłam się na lakier essie. Słyszałam o tej marce same superlatywy. Nie będę rozpisywała się tak jak wczoraj, bo wszyscy essie znają. Przejdźmy do rzeczy.
Na moich dzisiejszych zdjęciach są paznokcie po 3 dniach noszenia lakieru. Przez ten czas robiłam wszystko bez zmian. Sprzątałam, myłam naczynia, ogarniałam kuchnię i łazienkę, pracowałam przy dokumentach, robiłam decoupage i inne cuda.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona stanem moich paznokci. Lakier starł się delikatnie na samych koniuszkach.







na paznokciach mam 3 cienkie warstwy (spokojnie można zastąpić je dwoma troszkę grubszymi)


do sesji dołączyła wąsata panienka 





Wreszcie wiem jakie to uczucie zmienić kolor lakieru na paznokciach nie dlatego, że jest tak obdrapany i odpryśnięty że żal patrzeć na ręce ;) Dzisiaj zmieniłam kolor ot tak.. bez powodu :) Yeah!
Musiałam przekonać się sama na własnej skórze co znaczy lakier wysokiej jakości. Spodobało mi się.
Dzisiaj zamówiła 8 miniaturek ^^
4 OPI oraz 4 essie.

Na koniec mój hit teledyskowy ostatnich dni:

dziewczyny cheerleaderki Dolphins vs chłopaki US Army


w takich pojedynkach zawsze swoim urokiem wygrają chłopaki ^^
są rozbrajający :D

Buziaki!


31 comments:

  1. Chłooopaki są bezbłędni:)) esiak śliczny - mi też skradły serce podstępne dranie - mam aż trzy w kolekcji heheh - faktycznie po domowych obowiązkach ścierają się jedynie końcówki:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ah te domowe obowiązki :D
      Chłopaki są cudni.. Dziewczyny im nie dorównują ^^

      Delete
  2. Wygląda nieźle, zważywszy na czynności, jakie wykonywałaś. Ja lakierów Essie jeszcze nie znam, co mam nadzieję zmienić w niedalekiej przyszłości. :) Kicia ❤

    ReplyDelete
  3. Bardzo ładny ale dla mnie ciut za ciemny :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. też myslałam że będzie za ciemy ale się przyzwyczaiłam :D

      Delete
  4. Uwielbiam takie kolory, ten jest boski :D

    ReplyDelete
  5. Nie miałam nigdy jeszcze żadnego lakieru z Essie. Moim problemem jest nieumiejętność zdecydowania się na jakikolwiek odcień jak już stoję przed ich szafą :/ nie wiem co mi jest :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. to całkiem normalne :)
      kiedyś przyjdzie dzień, że staniesz przed szafą i wybierzesz :)

      Delete
  6. Essiak piękny kolorek :) Ale Kot to dopiero model do zdjęć :)

    ReplyDelete
  7. Replies
    1. nie mogę się doczekać aż do mnie dotrą ^^

      Delete
  8. Troszkę nie mój kolor.
    I tak kocio jest najpiękniejszy :)

    ReplyDelete
  9. widzę, że mania lakierowa dosięgnęła i Ciebie ^^
    bardzo jestem ciekawa, jak spodobają Ci się OPIki (no i nie mogę się doczekać, żeby się dowiedzieć, jakie zamówiłaś! piaseczki Bonda???).
    Essiak świetny.

    ReplyDelete
    Replies
    1. no chyba dopadła.. heh..
      nie piaseczki Bonda :)
      Celeb-Bitties Nicole Kardashian (mini czerwono-różowy zestaw)
      essiak ❤

      Delete
  10. Kolor śliczny, ale nie przepadam za lakierami Essie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. równowaga w lubieniu essie musi być :)
      kolor ❤

      Delete
  11. boski ♥ zakochałam się. Niestety tego koloru chyba nie ma w stacjonarnych szafach essie, muszę poszukać w internecie. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. nie znam się niestey na stacjonarnych szafach essie :D
      możliwe że w internecie będzie :)
      powodzenia!

      Delete
  12. Ja do tej pory tez mialam tylko jeden lakier od essie, wczoraj dostalam kolejny w glossyboxie :) wole jednak OPIki :)tych mam ze 20 :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja nie wiem co bardziej lubię :)
      muszę popróbować wiecej kolorów i wykończeń :)

      Delete
  13. Kocham fiolety i to bardzo, a ten szalenie mi się podoba. Niestety z lakierami Essie mam nie po drodze :/ Co prawda kilka kolorów posiadam i czasami oglądam, bo kolor kusi :)))

    Ciekawa jestem jakie kolory zamówiłaś, pochwalisz się? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jasne że się pochwalę :)
      nawet teraz :)
      z OPI zamówiłam zestaw Kardashian Celeb-Bitties
      All Kendall-ed Up
      Kim-pletely in Love
      Sealed with a Kris
      Wear Something Spar-Kylie

      a z essie miniaturki:
      Jazz
      St. Lucia Lilac
      Real Simple
      Very Cranberry

      :D

      Delete
  14. Moim zdaniem jak na 3 dni pracy to efekt jest marny... no ale pewnie masz porównanie do innych swoich lakierów. ja Essiaka żadnego nie posiadam, i ta notka z pewnością mnie nie skusiła;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. To jeszcze zależy co się w domu robi.. ja ostatnio pracuję sporo z drobnoziarnistym papierem ściernym i trzymam sporo czasu ręcę w wodzie :)
      W porównaniu z innymi lakierami tan jest dla mnie w wysokiej czołówce :)

      Delete
  15. Replies
    1. bardzo lubię fiolety :)
      ten jest wyjątkowy

      Delete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!