Sunday, July 14, 2013

czy OPI 'the spy who loved me' ma dupe? ;)

Przeglądając ostatnio moje lakiery do paznokci trafiłam na dwa bardzo podobne. Postanowiłam sprawdzić jak bardzo i czy w ogóle różnią się od siebie na paznokciach.
W dzisiejszm poście udział biorą: lakier OPI The Spy Who Loved Me oraz lakier NYC Broadway Burgundy Frost.


posiadam miniaturkę lakieru OPI z kolekcji bondowej oraz pełnowymiarowy lakier NYC

w buteleczce lakier OPI wygląda na przepiękną makową czerwień

ze złotymi drobinkami, zbierającymi się w grupy na ściankach

lakier NYC w buteleczce wygląda jak krwista, ciemna czerwień

również posiada złote drobinki, które są równomiernie zatopione w lakierze

pędzelki w obu lakierach są cienkie, elastyczne i wygodne w obsłudze

porównanie kolorów i drobinek z bliska

oba lakiery na paznokciach :)
malowałam dwoma kolorami co drugi paznokieć 

zgadniecie które paznokcie pomalowane są którym lakierem?

widać delikatną różnicę w odcieniach

ale tak naprawdę na upartego można powiedzieć, że kolory niewiele się różnią


różnica w cenie jest znaczna, bo pełnowymiarowa buteleczka lakieru OPI kosztuje około $8-$9
lakier NYC kosztuje $1
(z tego co wiem, lakiery NYC pojawiają się w Polsce w sieci sklepów Pepco)

Macie w swoich kolekcjach lakierowych takie zamienniki?
Ostatnio zaczęłam zwracać uwagę na lakierowe dupy ;) (o losie jak to zabrzmiało..)
 


Buziaki!

20 comments:

  1. Hmmm... jak dla mnie różnica jest naprawdę duża (ale weź poprawkę, ja jestem lakierowo zboczona!).
    NYC podoba mi się bardziej- jest soczysty, ciemniejszy i shimmerek jest wiśniowy <3

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kochana Ty nie jesteś lakierowo zboczona, Ty jesteś lakierowym guru :D
      widzisz to czego moje zwyczajne oczy nie widzą ;)
      staram się nie dublować kolorów w mojej lakierowej kolekcji i to są najbliższe dwa kolory na które trafiłam :P więc wydają mi się bardzo bardzo podobne :)

      NYC można spokojnie upolować w PL

      Delete
    2. :* dziękuję!!! do miana guru chyba mi jeszcze daleko ;)

      a NYC widziałam właśnie w Pepco <3

      Delete
  2. a mi sie nie podoba ani Opi ani NYC. I dla mnie roznicy nie ma;) moze jednak jest roznica w apikacji lub trwalosci?

    ReplyDelete
    Replies
    1. OPI jest lepszej jakości :) szybciej schnie, dłużej i lepiej trzyma się paznokci.
      NYC odpryskuje i schnie zdecydowanie dłużej..

      Delete
  3. Rzeczywiście, różnica jest, ale kolory są do siebie podobne :)

    ReplyDelete
  4. zgadłam który to który, ale musiałam się mocno przyjrzeć, żeby zobaczyć różnicę. lakiery NYC mam dwa, i bardzo przypadły mi do gustu ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. masz sokole oko ;)
      lubię lakiery NYC ale tylko jeśli położę na nie jakiś top coat, bo same w sobie szybko znikają z moich paznokci..

      Delete
  5. Kurcze, różnica rzeczywiście bardzo delikatna :) co nie zmienia faktu, że kolory są piękne :)

    ReplyDelete
  6. Śliczne czerwienie! Oba bardzo mi się podobają a z tym lakierem z NYC faktycznie spotkałam się w Pepco :)

    ReplyDelete
  7. Rzeczywiście są podobne, ale wydaje mi się, że OPI albo ma mniej drobinek, albo są one drobniej zmielone gdyż wygląda subtelniej :)

    ReplyDelete
  8. Rzeczywiscie roznica niewielka, ale OPI mi sie bardziej podoba:)

    ReplyDelete
  9. Widać różnicę, ale kolorystycznie bardziej podoba mi się NYC ;)

    ReplyDelete
  10. ja też jestem za NYC, jest bardziej wyrazisty :)

    w swojej kolekcji mam masę podobnych lakierów. problem się skończył, kiedy ustawiłam wszystkie na półce i widzę, jakie mam kolory. kiedy leżały w pudełkach, zapominałam o istnieniu niektórych i kupowałam praktycznie takie same.

    ReplyDelete
  11. Jak dla mnie NYC ładniejszy :)

    ReplyDelete
  12. Mi bardziej podoba się NYC, jets taki jakby bardziej nasycony :)
    Ogólnie lubię lakiery z NYC, mam ich kilka w swoih zbiorach ;)

    ReplyDelete
  13. damn znowu pomyślałam zamiast napisać. opi love, więc wolę opi, ale wiadomo. dupy są :D

    ReplyDelete
  14. hehe - ja jestem lakierowa dupa bez dwóch zdań :P

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz.
Wasze zdanie jest dla mnie ważne.

Cenię sobie konstruktywną i solidnie argumentowaną krytykę. Lubię komplementy ;)

Pamiętaj, wszystko co kiedyś powiesz i napiszesz- prędzej czy później okrąży świat i do Ciebie wróci. Wykorzystaj to mądrze. Szanuj swój i mój czas.

Wszystkie anonimowe komentarze, które są złośliwe i obraźliwe będę traktowała jako spam.

Buziak!