Jest to moja pierwsza butelka i z pewnością nie ostatnia.
 |
| kilka słów z tyłu |
*jeden porządnie nasączony wacik potrafi zmyć wszystkie 10 paznokci (WOW)
*bardzo delikatny dla paznokci i skórek
*nawilża skórki
*nie pozostawia białej warstwy na końcówkach palców
*niesamowicie wydajny
*bardzo przyjemnie pachnie
*przystępna cena w USA (około $3 w Walmarcie)
Minusy:
brak :D
 |
| acetonowy skład |
Znacie? Lubicie?
Słyszałam że w Polsce jest również dostępny, tylko z inną szatą graficzną (i ceną).
Buziaki!
Ja właśnie mam zamiar go wypróbować, jak tylko skończę używać zmywacza z Isany (tego zielonego). Słyszałam o nim wiele pozytywnych opinii, a Twoja jest kolejną pozytywną :)
ReplyDeleteNie miałam go, bo u nas jest dość drogi, ale słyszałam o nim wiele pochlebnych opinii. Ja osobiście lubię zieloną Isanę, bo też świetnie działa. Zauważyłam, że niektóre zmywacze wchodzą w reakcję chemiczną z niektórymi płatkami kosmetycznymi, np. zielona Isana 'nie lubi się' z płatkami z Biedronki i pozostawia na paznokciach biały, trudny do usunięcia osad. Ale przy użyciu płatków z Lidla problemu tego nie ma :) To chyba kwestia niekompatybilności niektórych składników, podejrzewam, że chodzi o aceton, bo miałam wersję różową Isany i nie było tego problemu.
ReplyDeletena allegro ciągle przewijają się te zmywacze, ale nigdy się nimi nie interesowałam. to teraz ;)
ReplyDeleteTo moj ulubiony zmywacz, ktory uzywam od lat. Z tą tylko roznicą, ze kupuję ten z różowa zakretka i etykietka. Uwielbiam go! Jest mega wydajny i ładnie pachnie.
ReplyDeleteNie znam, ale akurat moj sie konczy, a ze jest przeciętny do bolu to kupię ten, który zachwalasz :)
ReplyDeleteJa od kiedy spróbowałam zmywacza do paznokci Sally Hansen, do delikatnych paznokci (różowy płyn) już się z nim nie rozstaję, to chyba odpowiednik Twojej ulubionej wersji. Nie dość, że świetnie zmywa lakier do paznokci, to mam wrażenie, że dodatkowo je pielęgnuje :)
ReplyDelete